TimoHP8
Objawy możliwej usterki układu ciśnienia doładowania w 2014 Renault Fluence Diesel
Niestabilny silnik
Głośne syczenie przy przyspieszaniu
Gwizdanie
Czarny dym z układu wydechowego przy przyspieszaniu
Utrata mocy silnika
Szarpanie przy przyspieszaniu
Świeci się lampka kontrolna silnika
Zgaśnięcie na biegu jałowym
Drgania na biegu jałowym
(Przetłumaczone z Niemiecki)
4 komentarz(e)
Hej, dziękuję za szybką odpowiedź. Jasne, to mi pomaga. Zastanawiałem się nad naprawą wszystkiego samodzielnie, ale może faktycznie lepiej oddać auto do warsztatu. Cieszę się, że Twój samochód znów działa dobrze. Czy pamiętasz, ile zapłaciłeś wtedy za naprawę? Czy od tego czasu wystąpiły dalsze problemy, czy wszystko poszło gładko? Dziękuję!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
Hej, cieszę się, że mogłem Ci w czymś pomóc. Pamiętam, że wydałem prawie dokładnie 1070 euro na naprawę uszkodzeń mechanicznych turbosprężarki. Jasne, nie było to problemem, ale od tego czasu mój samochód znów działa płynnie. Na początku też byłem sceptyczny co do tego czy to dobry sposób, jednak po naprawieniu przez mechanika usterki w układzie ciśnienia doładowania wszystkie problemy zniknęły. Nie ma już szarpania ani syczenia, a także gwizdania. Cóż, szczerze mówiąc, od tego czasu wszystko było świetnie, nie było już żadnych problemów. Zatem głowa do góry i zabieraj się do warsztatu! Naprawdę warto. Powodzenia!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
Hej, bardzo dziękuję za pomoc i wyjaśnienia! 1070 euro to sporo pieniędzy, ale jeśli auto będzie później jeździć sprawnie, to wydaje się, że warto. Na pewno teraz pojadę do warsztatu i to sprawdzę. Trzymajcie kciuki, żeby u mnie wszystko poszło tak gładko, jak u Was. Jeszcze raz dziękuję za rady i podzielenie się swoimi doświadczeniami. To naprawdę mi pomogło! Do widzenia i wszystkiego najlepszego!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
Niech nasi mechanicy ci pomogą!
Chcesz dowiedzieć się więcej o swoim samochodzie?
Pobierz Carly Scanner i aplikację już teraz
Sprawdź aktualne oferty
Hej, więc było bardzo podobnie z moim Renault Mégane z 2011 roku. Ten sam czarny dym przy przyspieszaniu, bardzo słaba moc silnika i ten cholerny gwizd też był. Już miałem ochotę wyrzucić samochód! Mimo wszystko zaniosłem go do warsztatu i stwierdzili mechaniczne uszkodzenie turbosprężarki. Zgadłeś poprawnie, mój układ ciśnienia doładowania też był uszkodzony. Tak, to był poważny problem – a nie tylko nowy filtr powietrza czy coś w tym rodzaju. Następnie ponownie uruchomili turbosprężarkę i od tego czasu było cicho. Żadnego szarpania, żadnego syczenia, żadnego gwizdania. Znów działa jak jeden. Wiem, że to brzmi jak wielka sprawa, ale nie spuszczaj głowy. Zabierz samochód do warsztatu i niech go obejrzą. Miejmy nadzieję, że uszkodzona jest tylko turbosprężarka – jest to denerwujące, ale da się rozwiązać. Powodzenia!
(Przetłumaczone z Niemiecki)