Powrót
Ingewag
Przegrzanie
Niski poziom płynu chłodzącego
Lampka ostrzegawcza w prędkościomierzu pojazdu
(Przetłumaczone z Niemiecki)
4 komentarz(e)
Cześć, doceniam radę! Tak, rzeczywiście przypomina to powtórkę Wojny Światów ze wszystkimi tymi ostrzeżeniami i dziwnymi zdarzeniami. Więc w Twoim przypadku to była elektryczna nagrzewnica pomocnicza, co? Cóż, wygląda na to, że zmierzam w tym samym kierunku z moim V40. Zastanawiam się tylko, czy pamiętasz, ile wydałeś na naprawę? I czy coś jeszcze się pojawiło od czasu naprawy, czy Twój samochód mruczy jak kociak? Dzięki!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
Hej, heh, te wibracje Wojny Światów są aż nazbyt znajome! Jeśli chodzi o porażkę z elektryczną nagrzewnicą pomocniczą, uderzenie w portfel wyniosło około 350 €. Niezupełnie kieszonkowe, ale wciąż lepsze niż brakująca nerka, prawda? Jeśli chodzi o korbowanie V40 po naprawie, działa płynnie, dotykając drewna. Mechanicy wykonali robotę na najwyższym poziomie, naprawiając wadliwą grzałkę PTC, więc od tego czasu nie ma więcej obcych zachowań ani dziwnych świateł. Tylko upewnij się, że tym razem znajdziesz porządnego mechanika, co? Zaufaj mi, to robi różnicę. Powodzenia z jazdą!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
Ach, to naprawdę nie jest takie złe, biorąc pod uwagę spokój ducha, jaki sobie wyobrażam. Wolę wydać trochę gotówki i przywrócić V40 formę, niż ciągle tkwić w tym pełnym napięcia thrillerze, zastanawiając się, kiedy pojawi się kolejne ostrzeżenie. Wydaje się, że rozsądnym rozwiązaniem byłoby znalezienie niezawodnego warsztatu i sprawdzenie ogrzewania. Twoje doświadczenie zdecydowanie pomaga mi spojrzeć na to z innej perspektywy. Dzięki za podzielenie się! Mam nadzieję, że mój V40 będzie się zachowywał po naprawie tak jak Twój S60. Niech już nie będzie żadnych obcych zachowań ani dziwnych świateł, co? Na zdrowie!
(Przetłumaczone z Niemiecki)
Niech nasi mechanicy ci pomogą!
Chcesz dowiedzieć się więcej o swoim samochodzie?
Pobierz Carly Scanner i aplikację już teraz
Sprawdź aktualne oferty
Hej, rozumiem cię. Moje Volvo S60 z 2009 roku jakiś czas temu zaliczyło podobną wpadkę. Pojawiła się ta sama lampka ostrzegawcza, a płyn chłodzący w tajemniczy sposób zniknął. Trochę jak w kiepskim filmie, prawda? Okazało się, że moje podejrzenia były słuszne - to elektryczny podgrzewacz pomocniczy nie grał w piłkę. Po niechętnym zaciągnięciu mojego samochodu do garażu (wchodząc do jaskini lwa, co?), nie zajęło im dużo czasu, aby wskazać dramat - wadliwą pomocniczą jednostkę grzewczą. Skubaniec nie rozprowadzał ciepła równomiernie, a to z kolei spowodowało przegrzanie. Nie jestem zbyt bystry, ale tak właśnie wyjaśnili to chłopaki z warsztatu. Na szczęście nie był to jakiś apokaliptyczny problem, który zmusiłby mnie do sprzedaży nerki. Musiałem tylko wymienić tę nieznośną jednostkę na nową i byłem gotowy do pracy. Zabierz swoją V40 do zaufanego mechanika. Nie przejmuj się zbytnio ostatnim razem; wszyscy mieliśmy podejrzane doświadczenia z warsztatami. Dzięki!
(Przetłumaczone z Niemiecki)