Tobbbyyy
2016 Lexus CT200h z utratą mocy, problemami z silnikiem i obniżonym zużyciem paliwa - możliwa usterka sondy lambda?
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
Tobbbyyy (Autor)
Hej, wygląda na to, że miałeś niezłą przygodę ze swoim Lexusem. Nigdy nie przyszło mi do głowy, że nieszczelność układu wydechowego może powodować te wszystkie problemy! Wygląda na to, że naprawa układu wydechowego i uporządkowanie czujnika O2 zrobiły dla Ciebie ogromną różnicę, co? Tak z ciekawości, czy pamiętasz, mniej więcej, ile ostatecznie wydałeś, aby wszystko naprawić? I czy od tego czasu pojawiły się jakieś nowe problemy lub czy samochód zachowuje się lepiej? Próbuję tylko zorientować się, co mnie czeka. Będę wdzięczny za pomoc!
(Przetłumaczone z Angielski)
AmeliaRacer
Hej, och, ta cała męka wydaje się być wieki temu! Tak, naprawa wydechu i uporządkowanie sondy lambda przywróciły mojego IS 250C do życia! Odpowiadając na Twoje pytanie, naprawa wydechu wyniosła około 265 €. Całkiem spora zmiana, ale załatwiła sprawę! Od tego czasu wszystko płynie tak gładko, jak to tylko możliwe. Koniec z irytującą kontrolką check engine, koniec z dziwnym zachowaniem silnika, a czarny dym to już historia! Wiesz, to tylko pokazuje, że my, faceci od samochodów, musimy się jeszcze wiele nauczyć. Powiem ci tyle - jeśli mechanicy mówią, że coś jest nie tak, prawdopodobnie warto się temu przyjrzeć. Nienawidziłem rozstawać się z taką ilością gotówki, ale na dłuższą metę było to absolutnie tego warte. Pamiętaj, że te maszyny są tak dobre, jak o nie dbamy. Mam nadzieję, że Twój CT200h wyjdzie z tego mrucząc jak kociak!
(Przetłumaczone z Angielski)
Tobbbyyy (Autor)
Dzięki za szybką odpowiedź! Dobrze wiedzieć, że uporządkowanie wydechu i sondy lambda zadziałało i nie było tak drogie, jak się obawiałem. Twoje zmartwychwstanie zdecydowanie daje mi nadzieję na moje CT200h. Zachęcające jest to, że lampka kontrolna silnika, dziwne zachowanie silnika i czarny dym przeszły do historii po twoich poprawkach. Całkowicie zgadzam się z tobą, że my, faceci od samochodów, zawsze się uczymy, często w trudny sposób. Mechanicy znają się na rzeczy i będę o tym pamiętał podczas moich wizyt. Mam nadzieję, że mój samochód, podobnie jak Twój, wyjdzie z tego lepiej niż kiedykolwiek. Jeszcze raz dziękuję za podzielenie się swoimi doświadczeniami. To było bardzo pomocne, naprawdę złagodziło moje obawy. Dzięki!
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
AmeliaRacer
Hej, mam Lexusa IS 250C z 2013 roku i miałem bardzo podobne objawy do twoich. Nierówna praca na biegu jałowym, spadek zużycia paliwa, czarny dym... pamiętam te czasy. Diagnoza sugerowała wadliwą sondę lambda, ale faktyczny winowajca był zupełnie inny. Okazało się, że to nieszczelność układu wydechowego. Warsztat powiedział, że nie należy tego lekceważyć. Bezpośrednio wpływało to na wydajność silnika i zakłócało odczyty czujnika O2. Tak więc dziwne zachowanie silnika i zmniejszona oszczędność paliwa miały sens. Nie wspominając o tym, że czarny dym był prawdopodobnie spowodowany nieefektywnym spalaniem z powodu nieszczelności mieszanki paliwowo-powietrznej silnika. Rozwiązanie było równie oczywiste, jak sam problem - naprawić układ wydechowy. Załatali go, posortowali czujnik O2 i teraz działa gładko jak wiatr. Również MPG starej dziewczyny znacznie wzrosło. Sprawdź nieszczelności w układzie wydechowym, nie mówię, że twój przypadek będzie dokładnie taki sam jak mój, ale warto to sprawdzić. Mam nadzieję, że to pomoże i szybko rozwiążesz problem. Uważaj na siebie!
(Przetłumaczone z Angielski)