100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

konstantinkoehler24

Audi A5 nie uruchamia się pomimo czystych kodów diagnostycznych

Moje Audi A5 (2007, 186 tys. km) w ogóle się nie uruchamia. Silnik obraca się, ale nic się nie dzieje. W zeszłym miesiącu naprawiono już niektóre problemy z ECU u mechanika, ale teraz wydaje się, że jest gorzej. Diagnostyka silnika nie wykazała wyraźnych kodów błędów. Czy to może być kolejna awaria ECU lub coś z układem wtrysku paliwa? Czy ktoś miał podobne problemy z rozruchem w swoim A5? Szukam porady przed powrotem do warsztatu.

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

johannes_tiger1

Miałem podobny problem z moim Audi A4 2004 z silnikiem 2.0T. Objawy były dokładnie takie same, silnik obracał się, ale nie uruchamiał, po wcześniejszych naprawach ECU. Główną przyczyną w moim przypadku nie było ECU, ale skorodowane zaciski akumulatora powodujące niespójne dostarczanie energii do układu wtrysku paliwa. Problemy z uruchomieniem silnika były mylące, ponieważ naśladowały objawy awarii ECU. Naprawa wymagała wyczyszczenia i wymiany obu zacisków akumulatora oraz sprawdzenia wszystkich połączeń masowych. Mechanik sprawdził również przekaźnik pompy paliwa, ponieważ słabe połączenia elektryczne mogą uniemożliwić prawidłowe dostarczanie paliwa podczas rozruchu. Ten rodzaj usterki elektrycznej może być dość poważny, jeśli nie zostanie skontrolowany, ponieważ przerywane zasilanie może z czasem uszkodzić ECU i komponenty wtrysku paliwa. Diagnostyka silnika początkowo nie wykazała żadnych kodów, ponieważ przerwa w zasilaniu była zbyt krótka, aby ją zarejestrować. Warto sprawdzić te podstawowe połączenia elektryczne przed założeniem kolejnego problemu z ECU. Należy również przetestować układ ładowania i obciążenie akumulatora, ponieważ słaba moc wyjściowa akumulatora może powodować podobne objawy nawet przy dobrych połączeniach.

(Przetłumaczone z Angielski)

konstantinkoehler24 (Autor)

Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Zeszłej zimy miałem bardzo podobny problem z moim A5 i na podstawie Twojego opisu wygląda na to, że może to być ta sama usterka elektryczna. Lampka kontrolna silnika zapalała się znikąd, aż w końcu samochód nie chciał odpalić. Czy pamiętasz, ile mniej więcej kosztowała naprawa w Twoim przypadku? Zastanawiam się tylko, czy naprawa była stosunkowo prosta po zidentyfikowaniu problemu. Zastanawiam się również, czy od czasu naprawy miałeś jakiekolwiek problemy z rozruchem lub oprogramowaniem silnika?

(Przetłumaczone z Angielski)

johannes_tiger1

Naprawdę cieszę się, że mogłem pomóc! Po naprawieniu połączeń elektrycznych samochód działał idealnie, bez żadnych usterek sterowania silnikiem ani problemów z rozruchem. Naprawa była dość prosta po zidentyfikowaniu skorodowanych połączeń akumulatora jako głównej przyczyny. Całkowita naprawa wyniosła 155 euro za czyszczenie i wymianę zacisków akumulatora oraz sprawdzenie wszystkich połączeń masowych. Znacznie taniej niż początkowo się obawiałem, zwłaszcza w porównaniu z potencjalnymi kosztami wymiany ECU. Lampka kontrolna silnika, która pojawiała się znikąd, całkowicie zniknęła po naprawie. Nie ma już błędów oprogramowania silnika ani fałszywych ostrzeżeń o awarii ECU. Mechanik wyjaśnił, że słabe połączenia elektryczne mogą powodować różnego rodzaju mylące objawy, które naśladują poważniejsze problemy. Jeśli objawy są podobne do tych, których ja doświadczyłem, zdecydowanie warto sprawdzić połączenia elektryczne przed poszukiwaniem bardziej złożonych rozwiązań. Dobre połączenia akumulatora mają kluczowe znaczenie dla prawidłowego działania ECU i układu paliwowego.

(Przetłumaczone z Angielski)

konstantinkoehler24 (Autor)

Wczoraj w końcu zabrałem mojego A5 do mechanika w oparciu o twoją radę dotyczącą sprawdzenia układu elektrycznego. Okazało się, że miałeś całkowitą rację, głównym problemem była poważna korozja na zaciskach akumulatora i luźne połączenie z masą. Naprawa była szybka i prosta. Wyczyścili wszystkie styki elektryczne, wymienili oba zaciski akumulatora i dwukrotnie sprawdzili wszystkie punkty uziemienia. Całkowity koszt wyniósł 180 euro, w tym czas diagnostyki. Silnik uruchamia się teraz idealnie, bez nietypowych zgaśnięć i ostrzeżeń o konieczności sprawdzenia silnika. To, co naprawdę mnie zaskoczyło, to fakt, że tak prosta usterka elektryczna może powodować tak wiele mylących objawów i ostrzeżeń o błędach silnika. Mechanik pokazał mi, jak skorodowane połączenia przerywały zasilanie układu wtrysku paliwa, przez co wyglądało to na problem z ECU. To wyjaśnia, dlaczego diagnostyka silnika była wcześniej niejednoznaczna. Naprawdę cieszę się, że najpierw to sprawdziłem, zamiast od razu zabierać się za kosztowną naprawę ECU. Samochód działa lepiej niż od miesięcy.

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: