Carly Community
GvStorch
Czarny dym i gaśnięcie silnika: Outlander potrzebuje pilnej pomocy!
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
GvStorch (Autor)
Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem! To naprawdę pomocne. Cieszę się, że nie jestem jedyną osobą, która miała z tym do czynienia. Dobrze wiedzieć, że to faktycznie czujnik MAF, miałem nadzieję, że nie pomyliłem się zbytnio w swoim przypuszczeniu. Czy pamiętasz mniej więcej, ile dealer policzył Ci za całą sprawę? Czy wszystko działało bez zarzutu od czasu naprawy, czy zauważyłeś jakieś inne dziwactwa?
(Przetłumaczone z Angielski)
Klausi
Hej znowu! Tak, mogę ci powiedzieć dokładnie, ile to kosztowało, musiałem zapłacić 415 euro za całość u dealera Mitsubishi. Obejmowało to nowy czujnik MAF i robociznę. Mogę szczerze powiedzieć, że samochód działa idealnie od czasu naprawy w zeszłym miesiącu. Wszystkie te irytujące problemy, czarny dym, gaśnięcie silnika, nierówna praca na biegu jałowym, całkowicie zniknęły! To tak, jakby mieć teraz inny samochód. Nie pojawiły się również żadne nowe problemy, co jest ulgą. Żeby było jasne, naprawa zdecydowanie była warta każdego grosza. Wiem, że niektórzy próbują oszczędzać pieniądze, odkładając takie naprawy, ale wadliwy czujnik MAF może naprawdę zepsuć silnik, jeśli go zignorujesz. Mój ASX działa teraz tak samo płynnie, jak wtedy, gdy był nowy. Jeśli nadal szukasz dobrego mechanika, naprawdę polecam udać się do dealera Mitsubishi. Wiedzieli dokładnie, co robią z moim, i chociaż nie było to tanie, naprawili to dobrze za pierwszym razem.
(Przetłumaczone z Angielski)
GvStorch (Autor)
Właśnie wróciłem od mechanika i chciałem wszystkich poinformować! Posłuchałem twojej rady i pojechałem do lokalnego dealera Mitsubishi. Miałeś rację, to czujnik MAF powodował wszystkie problemy. Kosztowało mnie to około 430 euro, całkiem blisko tego, co zapłaciłeś. Całe doświadczenie nie było tak bolesne, jak się spodziewałem. Odstawiłem go rano, a po południu był gotowy. Mechanik pokazał mi nawet stary czujnik i wyjaśnił, co poszło nie tak. Naprawdę przyzwoita usługa. Zaraz potem wziąłem go na jazdę próbną i wow, jaka różnica! Nie ma już czarnego dymu, silnik pracuje gładko jak masło, a ten irytujący, nierówny bieg jałowy całkowicie zniknął. Czuję się, jakbym jechał nowym samochodem. Jeszcze raz dziękuję za nakłonienie mnie do sprawdzenia go u dealera. Uratowałeś mnie przed ewentualnym pogorszeniem sytuacji przez odkładanie tego. Naprawdę doceniam pomoc wszystkich w tej sprawie! Sprawa zamknięta!
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
Klausi
Miałem podobne problemy z moim Mitsubishi ASX z 2012 roku (silnik benzynowy 2.0L). Objawy były dokładnie takie same jak u Ciebie, czarny dym, nierówna praca na biegu jałowym, gaśnięcie i kontrolka check engine. Okazało się, że to rzeczywiście był czujnik przepływu powietrza. W zeszłym miesiącu zabrałem go do lokalnego dealera Mitsubishi. Zdiagnozowali go, sprawdzając odczyty czujnika i czyszcząc go, ale to nie rozwiązało problemu. Czujnik MAF był całkowicie uszkodzony i wymagał wymiany. Praca nie była zbyt skomplikowana, wymiana zajęła im około godziny. Od czasu naprawy samochód działa jak nowy, nie gaśnie, ma płynne obroty na biegu jałowym i czysty wydech. To był poważny problem, który wymagał natychmiastowej uwagi, ponieważ uszkodzony czujnik MAF może uszkodzić silnik, jeśli nie zostanie sprawdzony. Słaba oszczędność paliwa i możliwe uszkodzenie katalizatora to realne ryzyko. Spróbuj znaleźć certyfikowanego dealera Mitsubishi lub mechanika specjalizującego się w samochodach azjatyckich. Będą mieli odpowiednie narzędzia diagnostyczne do tych konkretnych modeli.
(Przetłumaczone z Angielski)