TomKoch89
Hyundai Santa Fe Diesel 2000: Objawy sugerują możliwe problemy z kontrolą ciśnienia doładowania
(Przetłumaczone z Angielski)
Podsumowanie wątku
Hyundai Santa Fe Diesel z 2000 roku wydziela czarny dym podczas przyspieszania, pali się kontrolka „check engine”, występuje utrata mocy, szarpie, słychać syczenie, samochód pali dużo, a spaliny mają intensywny zapach. Objawy te wskazują na potencjalne problemy z regulacją ciśnienia doładowania, prawdopodobnie spowodowane uszkodzoną wiązką przewodów do siłownika ciśnienia doładowania. Wymiana uszkodzonej wiązki przewodów rozwiązała podobne problemy u innych użytkowników, przywracając wydajność pojazdu i poprawiając zużycie paliwa.
Czy to podsumowanie pomogło Ci rozwiązać problem?
4 komentarz(e)
TomKoch89 (community.author)
Hej, twój problem brzmi aż nazbyt znajomo. Miałem ten sam problem z moim Santa Fe Diesel z 2002 roku. Brzmi to niesamowicie, ale to był prawie dokładnie ten sam problem - czarny dym, lampka kontrolna silnika, spadek mocy, roboty. Dokładnie tak! Ciekawe, co wspomniano o uszkodzonej wiązce przewodów na siłowniku ciśnienia doładowania - mój mechanik doszedł do tego samego wniosku! Gdy ją wymienił, mój Santa Fe powrócił do dawnej świetności. Koniec z kłopotliwymi lampkami ostrzegawczymi i niskim zużyciem paliwa. Ale tak z ciekawości, czy nadal pamiętasz, ile mniej więcej kosztowała Cię ta naprawa? I czy napotkałeś jakieś inne problemy od czasu naprawy? Dzięki!
(community_translated_from_language)
VickyHuber
Hej tam! Całkowicie pamiętam tę naprawę - czuję się, jakby to było wczoraj! Jeśli jesteście ciekawi, naprawa uszkodzonej wiązki przewodów wyniosła mnie około 155,00 €. Nie jest to najtańsza naprawa, ale z pewnością warta zachodu ze względu na spokój ducha i przywrócenie mojego Hyundaia do dawnej sprawności. Aha, i odpowiadając na inne pytanie - po tej naprawie kontrola ciśnienia doładowania zachowuje się ładnie, poważnie, od tego czasu nie miałem żadnych podobnych problemów. Życie po wizycie u mechanika było całkiem gładkie z moim starym Tucsonem. Wszystkiego najlepszego w pracy nad Santa Fe! Mam nadzieję, że wkrótce zacznie działać równie dobrze. Dzięki!
(community_translated_from_language)
TomKoch89 (community.author)
Wow, wielkie dzięki za radę, chłopaki! Pocieszające jest to, że inni doświadczyli tego samego problemu i znaleźli rozwiązanie. Rzeczywiście poproszę mojego mechanika o dokładne sprawdzenie wiązki przewodów do siłownika ciśnienia doładowania zgodnie z zaleceniami. Trzymam kciuki, to może być powiew świeżego powietrza, którego potrzebuje mój wierny Santa Fe. I dziękuję za wspomnienie o kosztach. Przynajmniej teraz mam obraz tego, z czym mogę się zmierzyć. Chociaż wydaje się to trochę drogie, o ile mój Hyundai odzyska swoje mojo, będzie wart każdego grosza! Mam nadzieję na płynną podróż po tym nieprzewidzianym objeździe. Z pewnością będę na bieżąco informować o wynikach mojej kolejnej wizyty u mechanika. Do tego czasu życzę bezpiecznej i przyjemnej jazdy wszystkim fanatykom motoryzacji. Dzięki!
(community_translated_from_language)
rmh_community_comment_box_header
community_crosslink_scanner_headline
community_crosslink_scanner_intro
community_crosslink_scanner_title
community_crosslink_scanner_price
community_crosslink_rmh_headline
community_crosslink_rmh_intro
community_crosslink_rmh_title
community_crosslink_rmh_subtitle
community_crosslink_rmh_brand
HYUNDAI
community_crosslink_rmh_model
SANTAFE
VickyHuber
Hej, całkowicie rozumiem Twoją trudną sytuację. Właściwie to mam Hyundaia Tucsona z 1997 roku i miałem podobny problem w zeszłym roku. Podobnie jak u Ciebie, mój samochód wydobywał z siebie czarny dym podczas przyspieszania, zapalała się frustrująca lampka kontrolna silnika i spadała moc. Miałem nawet ten niesamowity syczący dźwięk, kiedy przyspieszałem, a moje zużycie paliwa było okropne. Musiałem zabrać go do mojego mechanika i po krótkim dochodzeniu okazało się, że wiązka przewodów do siłownika ciśnienia doładowania została uszkodzona w moim samochodzie. Jego zdaniem uszkodzona wiązka przewodów zakłócała zdolność silnika do regulowania ciśnienia turbodoładowania. Stąd, powodując te objawy, które właśnie wymieniłeś. Aby to naprawić, wymienił uszkodzoną wiązkę przewodów i co za różnica! Samochód natychmiast wrócił do życia; nie ma już czarnego dymu, nie ma irytującego syczenia, a moja wydajność paliwowa znacznie się poprawiła. Muszę zauważyć, że posortowanie wiązki przewodów do mojego siłownika ciśnienia doładowania było dość poważnym problemem, biorąc pod uwagę konsekwencje, jakie miało to dla osiągów samochodu. Oczywiście każda sytuacja może być wyjątkowa. Niech mechanik to sprawdzi. Może to być rozwiązanie również w Twoim przypadku. Powodzenia!
(community_translated_from_language)