100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

adriandunkel3

Naprawa awarii systemu eCall w VW Taigo

Cześć, szukam porady dotyczącej awarii systemu połączeń alarmowych w moim VW Taigo z 2021 roku (benzyna, 48761 km). Moduł sterujący ciągle zgłasza błędy i wyświetla ostrzegawcze lampki na prędkościomierzu. Podczas ostatniej wizyty u mechanika miałem przeprowadzone pewne wątpliwej jakości naprawy, więc teraz jestem nieco ostrożny. Czy ktoś miał podobne problemy z sygnałem SOS w swoim Taigo? Jakie było rozwiązanie i ile zapłaciłeś za naprawę? Wszelkie rekomendacje zaufanego mechanika specjalizującego się w problemach telematycznych byłyby świetne. Z góry dziękuję.

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

johannakaiser74

Miałem ten sam problem z bezpieczeństwem samochodu w moim VW T-Roc TSI z 2018 roku minionej zimy. Objawy awarii połączenia alarmowego były identyczne: ostrzeżenia modułu sterującego i komunikaty o awarii systemu SOS na desce rozdzielczej. Przyczyną okazały się skorodowane złącza przewodów między jednostką telematyczną a główną wiązką elektryczną samochodu. Stałe narażenie na wilgoć spowodowało degradację punktów połączeń. To był poważny problem, ponieważ system połączeń alarmowych jest krytycznym elementem bezpieczeństwa. Naprawa obejmowała: Kompletne skanowanie diagnostyczne modułu sterującego, Demontaż podsufitki w celu uzyskania dostępu do punktów połączeń, Wymianę złącza głównej wiązki przewodów, Reset systemu i przetestowanie funkcji połączenia alarmowego. Praca trwała około 4 godzin. Upewnienie się, że wszystkie połączenia są prawidłowo uszczelnione, ma kluczowe znaczenie dla zapobiegania przyszłym awariom połączeń. Gorąco polecam skorzystanie z certyfikowanego technika VW do przeprowadzenia tej naprawy, ponieważ dotyczy ona krytycznych systemów bezpieczeństwa. Ten typ problemu z elektroniką samochodową wymaga prawidłowej diagnozy za pomocą narzędzi specyficznych dla producenta, aby przywrócić pełną funkcjonalność. Regularne kontrole konserwacyjne tych systemów mogą pomóc w wykryciu problemów z połączeniami, zanim doprowadzą do całkowitej awarii.

(Przetłumaczone z Angielski)

adriandunkel3 (Autor)

Dzięki za podzielenie się szczegółami na temat naprawy awaryjnego połączenia! Mój Taigo miał praktycznie te same problemy z telematyką, z modułem sterującym zgłaszającym ciągłe komunikaty o błędach. Po przeczytaniu twojego szczegółowego wyjaśnienia na temat złącz elektrycznych zdałem sobie sprawę, że to musiał być też mój problem. Naprawiłem to około 2 miesiące temu. Czy mógłbyś podzielić się informacją, ile Cię kosztowała cała naprawa? Moja naprawa i reset systemu były dość drogie, ale zastanawiam się, czy nie przepłaciłem. Jestem też ciekawy, czy po naprawie miałeś jeszcze jakieś alerty o awarii połączenia?

(Przetłumaczone z Angielski)

johannakaiser74

Chciałem tylko dać znać, że od czasu sprawdzenia systemów bezpieczeństwa mojego samochodu u dealera, usterka awaryjnego połączenia została całkowicie usunięta. Problem był dokładnie taki, jak podejrzewałem – wadliwe połączenia przewodów w jednostce telematycznej, które wymagały wymiany. Mój całkowity rachunek za naprawę wyniósł 95€, co pokryło diagnostykę elektroniki samochodowej i naprawę wadliwych połączeń kabli. Wydaje się to rozsądne, biorąc pod uwagę krytyczny charakter systemu sygnalizacji SOS. Naprawa sprawdza się doskonale od ponad roku, bez powtarzających się alertów awaryjnych połączeń ani ostrzeżeń modułu sterującego. Regularne kontrole systemu pokazują, że telematyka działa zgodnie z przeznaczeniem. Prawidłowa diagnoza i naprawa przez certyfikowanych techników zdecydowanie były tego warte w przypadku tak ważnej funkcji bezpieczeństwa.

(Przetłumaczone z Angielski)

adriandunkel3 (Autor)

Dzięki za radę. W końcu udało mi się naprawić samochód w zeszłym tygodniu, po znalezieniu certyfikowanego warsztatu VW. Moduł sterujący wyświetlał te błędy sygnału SOS z powodu uszkodzonej instalacji elektrycznej, dokładnie tak jak wspomniałeś. Technik znalazł uszkodzenia spowodowane wilgocią w złączach telematycznych, najwyraźniej powszechny problem bezpieczeństwa samochodów. Naprawa trwała około 3 godzin i kosztowała mnie 850€ w sumie. Trochę drogo, ale obejmowała pełną diagnostykę, nową wiązkę przewodów i kompletne testy systemu, aby zapobiec awariom systemu alarmowego w przyszłości. Minął tydzień i nie ma już żadnych świateł ostrzegawczych ani alertów o błędach. System SOS działa idealnie po przetestowaniu. Cieszę się, że naprawiłem to porządnie, zamiast próbować tańszych rozwiązań. Funkcje bezpieczeństwa samochodu, takie jak ta, są warte inwestycji. Dobrze wiedzieć, że inni mieli podobne doświadczenia i udało im się to rozwiązać. Na pewno od teraz będę dbał o regularne przeglądy, aby wykrywać wszelkie problemy na wczesnym etapie.

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: