100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

richardmiller1

Nierówna praca na biegu jałowym w Subaru R1 sygnalizuje problemy z korpusem przepustnicy

Moje Subaru R1 z 2008 roku zaczęło wyświetlać kontrolkę check engine, pracując nierówno na biegu jałowym. Poprzedni mechanik wspominał coś o korpusie przepustnicy, ale nie jestem przekonany. Samochód ma 154686 km i wydaje się mieć problemy z utrzymaniem stałej prędkości obrotowej biegu jałowego. Czy ktoś miał podobne problemy z R1? Szukam sugestii przed oddaniem do warsztatu, bo moje ostatnie doświadczenia z naprawą nie były najlepsze.

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

JohannaHof

Miałem podobną sytuację z moim Subaru R2 z 2005 roku. Lampka kontrolna silnika zapaliła się przy problemach z nierówną pracą na biegu jałowym. Początkowo myślałem, że to korpus przepustnicy, ale diagnostyka wykazała problem z zaworem sterowania powietrzem biegu jałowego i układem wlotu powietrza. Zawór powietrza miał nagar ograniczający prawidłowy dopływ powietrza. Mechanik znalazł pęknięty przewód podciśnieniowy łączący pompę z zaworem powietrza, co powodowało nierówną prędkość obrotową biegu jałowego. Naprawa wymagała wyczyszczenia korpusu przepustnicy, wymiany wadliwego węża i ponownej kalibracji zaworu sterowania powietrzem biegu jałowego. Był to poważny problem, ponieważ niewłaściwe zasilanie powietrzem może spowodować długotrwałe uszkodzenie podzespołów silnika. Nieleczona usterka może prowadzić do zwiększonego zużycia paliwa i potencjalnego uszkodzenia silnika. Objawy są zgodne z opisem, niestabilna praca na biegu jałowym i ostrzeżenie o konieczności sprawdzenia silnika. Zaleca się sprawdzenie układu dolotowego powietrza, w szczególności połączeń i zaworu sterowania powietrzem biegu jałowego. Elementy te często wymagają uwagi około 150000 km. Korpus przepustnicy może wymagać czyszczenia, ale na podstawie opisanych objawów jest to mało prawdopodobne. Mój R2 działa płynnie od czasu naprawy, bez problemów z pracą na biegu jałowym i bez kontrolek ostrzegawczych.

(Przetłumaczone z Angielski)

richardmiller1 (Autor)

Dzięki za podzielenie się tym doświadczeniem z R2. Moja sytuacja była rzeczywiście bardzo podobna i okazała się związana z kwestiami ciśnienia w kolektorze. Po sprawdzeniu okazało się, że przyczyną gaśnięcia silnika był wyciek podciśnienia. Mechanik znalazł to podczas testu dymu. Czy mógłbyś podzielić się kosztami naprawy? Ciekawe też, czy od czasu naprawy miałeś jakieś inne problemy z pracą na biegu jałowym? Mam nadzieję na długoterminowe rozwiązanie.

(Przetłumaczone z Angielski)

JohannaHof

Po naprawie mojego R2 problemy z biegiem jałowym całkowicie zniknęły. Całkowity koszt naprawy wyniósł 175 euro za wymianę wadliwego połączenia węża od pompy do zaworu powietrza. Naprawa ta okazała się trwałym rozwiązaniem, silnik działa płynnie od ponad roku, bez problemów z przewodami podciśnieniowymi i nieregularnymi prędkościami biegu jałowego. Naprawa zaworu powietrza zdecydowanie rozwiązała wszystkie objawy. Od tego czasu nie pojawiły się już żadne nierówne obroty biegu jałowego ani kontrolki silnika. Czyszczenie korpusu przepustnicy, które wykonano w ramach usługi, prawdopodobnie również pomogło, chociaż głównym problemem było wyraźnie wadliwe połączenie. Warto zauważyć, że odpowiednia konserwacja układu dolotowego powietrza po naprawie sprawiła, że wszystko działa dobrze. Wystarczy szybko spryskać korpus przepustnicy środkiem czyszczącym przy każdej wymianie oleju, aby zapobiec ponownemu gromadzeniu się osadów. Twój problem z ciśnieniem w kolektorze brzmi podobnie do tego, z czym miałem do czynienia, te problemy związane z podciśnieniem często wykazują podobne objawy.

(Przetłumaczone z Angielski)

richardmiller1 (Autor)

Dzięki za radę. Tym razem zabrałem moją R1 do innego mechanika, który faktycznie znalazł wiele wycieków podciśnienia podczas testów. Głównym problemem był pęknięty wąż podciśnienia w pobliżu kolektora dolotowego oraz kilka uszkodzonych mniejszych węży, które wymagały wymiany. Całkowita naprawa wyniosła 230 €, w tym części i robocizna. Mechanik wyczyścił również korpus przepustnicy i sprawdził zawór sterowania powietrzem biegu jałowego, gdy wszystko było rozłączone. Minęły już około 2 tygodnie, a samochód pracuje idealnie na biegu jałowym, nie ma już kontrolki silnika ani nierównej pracy. Naprawdę cieszę się, że uzyskałem drugą opinię zamiast po prostu wymienić korpus przepustnicy, jak sugerował pierwszy sklep. Test dymu, który wykonali, ułatwił dokładne wykrycie wycieków podciśnienia. Samochód znów jest jak nowy.

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: