Carly Community
janmystic11
Nieszczelność układu wydechowego VW Taos powodująca nierówną pracę silnika
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
janmystic11 (Autor)
Dzięki za podzielenie się doświadczeniami z Tiguanem. Ciekawe, że Twoje objawy tak bardzo zgadzają się z moimi. Czy pamiętasz, ile ostatecznie kosztowała pełna naprawa? Zastanawiam się również, czy od czasu naprawy miałeś jakieś podobne problemy z układem wydechowym lub ostrzeżenia o błędach silnika. Moje czujniki NOx ostatnio też szwankują, więc próbuję dowiedzieć się, czy powinienem wszystko sprawdzić na raz.
(Przetłumaczone z Angielski)
ida_wagner81
Cieszę się, że mogę przedstawić aktualizację mojej sytuacji z Tiguanem. Wymiana czujnika Lambda całkowicie rozwiązała problem z układem oczyszczania spalin. Łączny koszt wyniósł 375€, co obejmowało części i robociznę, co było rozsądne biorąc pod uwagę potencjalne szkody, jakie mógł spowodować wadliwy czujnik tlenu. Od naprawy dokonanej sześć miesięcy temu, kontrolka silnika się nie zapaliła, a układ wydechowy działał bez zarzutu. Nie ma już nierównej pracy na biegu jałowym ani wycieków spalin. Jeśli Wasze czujniki NOx szwankują, zdecydowanie polecam sprawdzenie wszystkiego jednocześnie. Czujniki te współpracują ze sobą jako część systemu kontroli emisji, a problemy z jednym mogą wpływać na odczyty z innych. Mechanik wyjaśnił, że wadliwe odczyty czujników mogą czasami wywołać reakcję łańcuchową, wpływając na działanie zaworu EGR i ogólną wydajność układu wydechowego. Dokonanie teraz kompleksowej diagnostyki może zaoszczędzić pieniądze w dłuższej perspektywie, zapobiegając rozwojowi poważniejszych problemów.
(Przetłumaczone z Angielski)
janmystic11 (Autor)
W końcu zawiozłem mojego Taosa do dealera, po przeczytaniu o podobnych problemach. Okazało się, że wyciek spalin pochodził z pękniętej rury w pobliżu kolektora, a dodatkowo wadliwy czujnik tlenu powodował szorstką pracę silnika. Czujniki NOx jednak przeszły kontrolę, co było ulgą. Cała naprawa kosztowała 450€, wliczając części i robociznę. Musieli zamówić konkretną część, co zajęło dwa dodatkowe dni, ale naprawa była warta oczekiwania. Silnik pracuje teraz płynnie, nie ma już kontrolki „check engine”, a zapach spalin całkowicie zniknął. To, co naprawdę mnie sfrustrowało podczas mojej pierwszej wizyty u mechanika, to to, że po prostu skasowali kody błędów, nie rozwiązując rzeczywistego problemu. Dealer pokazał mi pękniętą rurę wydechową, było to dość oczywiste, gdy podnieśli samochód na podnośniku. Przynajmniej teraz jest to rozwiązane i mam nadzieję, że to pomoże komuś innemu z podobnymi objawami wiedzieć, czego szukać.
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
ida_wagner81
Miałem podobne objawy w moim VW Tiguanie z 2020 roku. Kontrolka silnika zapaliła się podczas jazdy autostradą, po czym nastąpiła nierówna praca na biegu jałowym i słaba akceleracja. Z rury wydechowej wydobywała się widoczna para z punktu połączenia. Wstępna diagnostyka wykazała wadliwy czujnik Lambda (czujnik tlenu) i zniszczone uszczelki wokół kolektora wydechowego. Wadliwy czujnik powodował nieprawidłowe odczyty mieszanki paliwowo-powietrznej, prowadząc zarówno do problemów z wydajnością, jak i do wycieku spalin. Wymagało to natychmiastowej interwencji, ponieważ długotrwała praca z nieprawidłową mieszanką paliwowo-powietrzną może uszkodzić katalizator, znacznie droższy element. Naprawa obejmowała: wymianę czujnika Lambda, montaż nowych uszczelek kolektora wydechowego, skasowanie kodów błędów, test emisji. Po naprawach silnik wrócił do płynnej pracy. Co najważniejsze, opóźnienie tej naprawy mogło prowadzić do awarii katalizatora lub uszkodzenia silnika. W przypadku Twojego Taosa, przeprowadź odpowiednią diagnostykę skupiającą się na układzie wydechowym i odczytach czujnika tlenu. Certyfikowany mechanik VW powinien być w stanie wskazać dokładny problem, ponieważ takie objawy często wskazują na kombinację problemów z czujnikiem i fizycznymi elementami układu wydechowego.
(Przetłumaczone z Angielski)