antonwilliams1
Poziom płynu chłodzącego w S6 tajemniczo spada pomimo braku wycieków
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
antonwilliams1 (Autor)
Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami. Miałem prawie identyczne objawy z moim S6 jakiś czas temu, płyn chłodzący tajemniczo znikał bez widocznych wycieków. Na początku naprawdę martwiłem się o uszczelkę głowicy, ale na szczęście okazało się, że naprawa jest znacznie prostsza. Wentylator chłodzący miał małe pęknięcie, a uszczelka pompy wodnej zaczynała szwankować, powodując powolną utratę ciśnienia w układzie. Gdy węże chłodnicy i układ chłodzenia zostały odpowiednio przetestowane pod kątem ciśnienia, znaleziono prawdziwego winowajcę. Czy pamiętasz, ile mniej więcej zapłaciłeś za pełną diagnostykę i naprawę? Jestem ciekaw, czy koszty znacznie się zmieniły od czasu naprawy mojego samochodu. Czy naprawa przebiegła pomyślnie i od tamtej pory nie doszło do przegrzania silnika ani innych problemów z układem chłodzenia?
(Przetłumaczone z Angielski)
svenblaze1
Dziękuję za pytanie o koszty naprawy. W przypadku mojego S4 całkowita diagnostyka i naprawa wyniosła 95 euro, co obejmowało śledzenie i naprawę wadliwego połączenia kablowego, które powodowało problemy z ciśnieniem w układzie chłodzenia. Naprawa przebiegła bez zarzutu, od czasu naprawy nie pojawiły się żadne ostrzeżenia o przegrzaniu silnika ani problemy ze zbiornikiem płynu chłodzącego. Poziom płynu w chłodnicy pozostał stabilny po prawidłowym odpowietrzeniu układu w celu usunięcia wszystkich kieszeni powietrznych. Dla pewności co miesiąc sprawdzam poziom płynu chłodzącego, ale w ciągu 6 miesięcy od naprawy nie musiałem go dolewać. Układ chłodzenia utrzymuje prawidłowe ciśnienie, a temperatura silnika utrzymuje się na stałym, normalnym poziomie, nawet podczas dłuższej jazdy. Wygląda na to, że problem z pękniętym wentylatorem i uszczelką pompy wody był nieco bardziej złożony. Te problemy z układem chłodzenia mogą być trudne do zdiagnozowania, ale na szczęście oba nasze przypadki zostały wykryte, zanim doszło do poważnych uszkodzeń silnika.
(Przetłumaczone z Angielski)
antonwilliams1 (Autor)
W zeszłym tygodniu zabrałem go do mojego zaufanego mechanika, a łączna kwota za części i robociznę wyniosła 480 euro. Większość kosztów stanowiła wymiana uszczelki pompy wodnej, a dodatkowo trzeba było zamówić nowy zespół wentylatora chłodzącego. Zbiornik płynu chłodzącego również wymagał dokładnego przepłukania, ponieważ z uszkodzonej pompy zebrało się trochę zanieczyszczeń. Naprawa zajęła łącznie około 4 godzin, w tym test ciśnieniowy wszystkich węży chłodnicy i prawidłowe odpowietrzenie układu chłodzenia. Mechanik pokazał mi stare części, pęknięcie w obudowie wentylatora było niewielkie, ale zdecydowanie powodowało spadek ciśnienia. Jeździłem nim codziennie przez ostatni tydzień, a poziom płynu chłodzącego pozostał idealnie stabilny. Wskaźnik temperatury silnika pozostaje tam, gdzie powinien, a lampka kontrolna silnika zniknęła. Wygląda na to, że wczesne wykrycie usterki zapobiegło poważniejszym problemom i zdecydowanie warto było ponieść koszty, aby uniknąć potencjalnego uszkodzenia silnika. Nadal z przyzwyczajenia pilnuję poziomu płynu chłodzącego, ale naprawa całkowicie rozwiązała problem. Koniec z tajemniczym znikaniem płynu chłodzącego i kontrolkami ostrzegawczymi.
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
svenblaze1
Miałem ten sam problem w moim S4 z 2019 roku. Po wielokrotnym uzupełnianiu płynu chłodzącego okazało się, że problemem był uszkodzony korek chłodnicy, który nie utrzymywał odpowiedniego ciśnienia, w połączeniu z małymi kieszeniami powietrznymi w układzie chłodzenia. Objawy pasują idealnie, brak widocznych wycieków płynu chłodzącego pod samochodem, brak białego dymu, ale stale spadający poziom płynu chłodzącego. Poziom płynu w chłodnicy spadał co kilka dni pomimo regularnego napełniania. Wymagana naprawa: Test ciśnieniowy całego układu chłodzenia, Wymiana wadliwego korka chłodnicy, Odpowietrzenie układu chłodzenia w celu usunięcia kieszeni powietrznych, Sprawdzenie wszystkich węży chłodnicy pod kątem potencjalnych mikropęknięć Nie była to poważna naprawa w porównaniu do problemów z uszczelką głowicy. Test ciśnieniowy potwierdził, że uszczelka głowicy jest nienaruszona. Zalecałbym jednak szybkie sprawdzenie, ponieważ powtarzający się niski poziom płynu chłodzącego może prowadzić do większych problemów. Mój S4 działa idealnie od czasu naprawy ze stabilnym poziomem płynu chłodzącego. Najlepiej, aby profesjonalista zdiagnozował to prawidłowo za pomocą testu ciśnieniowego, aby dokładnie określić problem.
(Przetłumaczone z Angielski)