100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

henry_loewe1

Problem z pukającym spalaniwem w Seat Exeo

Mam zagadkowy problem z moim Seatem Exeo z 2009 roku (silnik benzynowy). Objawia się on tym, co wydaje mi się być spalania stukowego, co objawia się zmniejszoną mocą silnika i szarpaniem podczas przyspieszania. Podczas przyspieszania widoczny jest również wyraźny dym. Pamięć błędów zawiera powiązane błędy, ale niczego konkretnego. Moje podejrzenia padają na osady w komorze spalania, co może prowadzić do zapłonu przedwczesnego lub nawet stuku tłoków pod obciążeniem. Sprawdziłem typowe podejrzane elementy (świece zapłonowe, filtr powietrza), ale problem nadal występuje. Co o tym myślicie?

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

isabellablade3

Ja również jeżdżę Seatem Exeo, a twój opis brzmi złowieszczo znajomo, przypominając problem, z którym się spotkałem. Zmniejszona moc silnika i szarpanie, szczególnie podczas przyspieszania, były moimi głównymi objawami. Czy przypadkiem sprawdziłeś zapłon? To, w połączeniu z potencjalnymi osadami w komorze spalania, może być przyczyną. To jak próba przebiegnięcia maratonu z zatkanymi tętnicami.

(Przetłumaczone z Angielski)

henry_loewe1 (Autor)

Ciekawe. Nie zagłębiałem się specjalnie w ustawienie zapłonu. Kiedy wspominasz o osadach w komorze spalania, czy mówimy o nagromadzeniu się węgla na samych główkach tłoków? Udało ci się rozwiązać problem samemu, czy wymagało to interwencji profesjonalisty?

(Przetłumaczone z Angielski)

isabellablade3

Tak, głównym problemem był nagar węglowy na denkach tłoków i głowicach cylindrów. Powodował on spalanie stukowe, zakłócając zapłon, podobnie jak kamyk w bucie zakłóca krok. Początkowo próbowałem dodatków do paliwa, ale przyniosły one minimalną poprawę. Ostatecznie musiałem oddać samochód do warsztatu w celu prawidłowego czyszczenia komory spalania. Biorąc pod uwagę, że widzisz dym i masz zapisane błędy, profesjonalna diagnoza jest prawdopodobnie najlepszym rozwiązaniem.

(Przetłumaczone z Angielski)

henry_loewe1 (Autor)

Zawiozłem Exeo do warsztatu. Diagnoza potwierdziła osady w komorze spalania powodujące detonację. Przeprowadzili chemiczne czyszczenie głowic cylindrów i wymienili świece zapłonowe, koszt 425€. Wygląda na to, że problem został rozwiązany. Moc wróciła, nie ma już szarpania ani dymu. Dzięki za pomoc.

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: