100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

joachimschwarz22

Problemy z regulacją zasięgu świateł w Skodzie Yeti

Dobrze, oficjalnie zwariuję z powodu tej usterki reflektora w moim Skodzie Yeti z 2010 roku (silnik benzynowy). Regulacja zasięgu świateł wydaje się całkowicie zepsuta. Mam zapisany błąd w pamięci błędów, a ta kontrolka świeci mi się z prędkościomierza. Światła mijania albo świecą w ziemię, albo oślepiają samoloty. Zgaduję, że to wadliwy serwomotor w reflektorze. Czy ktoś jeszcze zmagał się z tym koszmarem automatycznej regulacji poziomu świateł?

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

emilyblade43

Wow, to brzmi bardzo znajomo! Miałem podobny problem z awarią reflektorów w moim Yeti (chociaż mój nie jest z 2010 roku). Samopoziomowanie oszalało, a intensywność światła była wszędzie. Po pierwsze, czy próbowałeś sprawdzić sam przełącznik świateł? Czasami to tylko luźne połączenie. Czy ostatnio wymieniałeś jakieś żarówki? Nieprawidłowe żarówki mogą zakłócać regulację zasięgu. Tylko taka myśl!

(Przetłumaczone z Angielski)

joachimschwarz22 (Autor)

Dzięki za szybką odpowiedź! Grzebałem przy przełączniku świateł, ale bez rezultatu. Żarówki są prawidłowe, sprawdziłem to dwukrotnie. Kiedy twoje światła szalały, czy też wyświetlały błędy w pamięci błędów? I czy zauważyłeś, że światła mijania świeciły zbyt nisko, a nawet w górę, w drzewa? Bo moje robią to oba sporadycznie i doprowadza mnie to do szału!

(Przetłumaczone z Angielski)

emilyblade43

Yup, brzmi dokładnie jak to, co stało się z moim. Pamięć błędów była pełna usterek sterowania zasięgiem świateł. A intensywność światła była całkowicie losowa – czasem przygaszone, czasem skierowane w gwiazdy! Szczerze mówiąc, powiedziałbym, żeby oszczędzić sobie bólu głowy i sprawdzić to w warsztacie. Wygląda na to, że serwomechanizmy są prawdopodobnymi winowajcami. Ich wymiana to męka, a prawdopodobnie trzeba będzie ponownie skalibrować całą jednostkę reflektorów potem.

(Przetłumaczone z Angielski)

joachimschwarz22 (Autor)

Kolego, dzięki milion razy za potwierdzenie! Zawiozłem to do warsztatu i tak, oba serwomotory w zespole reflektora były spalone. Skończyło się to kosztem fortuny - 1040€! Ale przynajmniej usterka reflektora i ta lampka ostrzegawcza zniknęły. Nigdy bym nie pomyślał, że regulacja zasięgu reflektorów może sprawić tyle kłopotów! Naprawdę doceniam, że podzieliłeś się swoim doświadczeniem!

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: