friedhelmwilliams8
Problemy z żarówkami żarowymi Diesla Sebring i trudności z rozruchem na zimno
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
friedhelmwilliams8 (Autor)
Dzięki za podzielenie się tymi szczegółami. Obecnie mam na liczniku 184255 km od ostatniego serwisu. Twoje rozwiązanie brzmi obiecująco, ponieważ moje objawy są bardzo podobne. Ponieważ element grzewczy i wiązka przewodów wydają się być częstym punktem awarii w tych silnikach Diesla, rozsądne byłoby przeprowadzenie właściwego testu diagnostycznego przed wymianą całego modułu sterowania świecami żarowymi. Koszty utrzymania samochodu mogą być wysokie, jeśli zawodzi wiele komponentów. Przydałoby się wiedzieć, czy w twoim warsztacie przeprowadzono test rezystancji poszczególnych świec żarowych przed wymianą przewodów? Problemy z zapłonem silnika i dymem sugerują, że warto sprawdzić każdy obwód świecy osobno. Czy kontrolka silnika pozostała wyłączona od czasu naprawy? Moja czasami gaśnie na krótko, ale zawsze wraca po jednym lub dwóch dniach jazdy.
(Przetłumaczone z Angielski)
oskardavis74
Kontrolka silnika od czasu naprawy przewodów w moim Stratusie całkowicie się nie zapala. Warsztat przeprowadził test rezystancji każdego elementu grzejnego świecy żarowej przed przystąpieniem do naprawy przewodów – było to w rzeczywistości część procesu diagnostycznego i pomogło zlokalizować dokładne problemy z połączeniami. Twój przebieg jest dość zbliżony do mojego, gdy zaczęły się te problemy. Opisywane przez ciebie przerywane zapalanie się kontrolki silnika zgadza się z tym, czego doświadczyłem przed naprawą. Same świece żarowe sprawdziły się dobrze, ale wadliwe połączenia przewodów powodowały nieregularne odczyty napięcia. Test zimnego rozruchu potwierdził, że problemy były gorsze, zanim silnik osiągnął temperaturę roboczą. Dym podczas przyspieszania całkowicie zniknął po naprawie problemów z połączeniami. Całkowity koszt testu diagnostycznego i naprawy okazał się znacznie tańszy niż wymiana całego sterownika świec żarowych. Biorąc pod uwagę twój opis, zaleciłbym najpierw sprawdzenie przewodów. Mój mechanik wspomniał, że te problemy z połączeniami są dość powszechne przy tym przebiegu. Naprawa sprawdza się dobrze od ponad 40 tys. km bez żadnych powtarzających się problemów.
(Przetłumaczone z Angielski)
friedhelmwilliams8 (Autor)
Dzięki za szczegółowe informacje na temat rozwiązania naprawy okablowania. Przy przebiegu 184255 km mój pojazd zdecydowanie znajduje się w przedziale wiekowym, w którym te problemy często występują. Twoje doświadczenie z diagnostyką okablowania świec żarowych ma dużo sensu. Moje problemy z uruchamianiem na zimno i gasnącym silnikiem wydają się bardzo podobne. Ponieważ elementy grzewcze i jednostka sterująca są drogie, rozpoczęcie od pełnego testu diagnostycznego wiązki przewodów i sprawdzenia rezystancji byłoby mądrym podejściem do konserwacji samochodu. To, że po naprawie kontrolka silnika się nie zapala, jest zachęcające. Warsztat, z którego korzystam, wykonuje testy rezystancji, więc umówię się na wizytę, aby sprawdzili każdy obwód świecy żarowej przed wymianą jakichkolwiek głównych części. Dym podczas przyspieszania i przerywane zapalanie się kontrolki silnika dokładnie odpowiadają temu, co opisałeś przed naprawą. Zaktualizuję informacje, gdy otrzymam wyniki diagnostyki i zakończę naprawę. Szacunkowy koszt całkowity wydaje się rozsądny w porównaniu z wymianą całej jednostki sterującej. Mam nadzieję, że rozwiązanie problemów z okablowaniem rozwiąże problemy, tak jak w Twoim przypadku.
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
oskardavis74
Miałem bardzo podobny problem z moim dieslem Chrysler Stratus 2006. Ponieważ posiadam pewne doświadczenie w podstawowych naprawach, najpierw sam spróbowałem sprawdzić oczywiste rzeczy, ale ostatecznie potrzebowałem profesjonalnej pomocy. Objawy dokładnie pasowały do twoich: stale świecąca kontrolka podgrzewania świec żarowych, zapalała się kontrolka silnika i problemy z dymem. Po odpowiednim teście diagnostycznym w moim warsztacie stwierdzono, że wiązka przewodów świec żarowych miała zniszczone punkty połączeń, powodując przerywany kontakt. To wywoływało przerywanie zapłonu i problemy z rozruchem na zimno. Naprawa polegała na wymianie uszkodzonych przewodów i wtyczki połączeniowej. Całkowity koszt naprawy wyniósł 95€ i trwała około 2 godzin. Od tego czasu nie ma już problemów z rozruchem ani dymem. Zanim zasugeruję bardziej szczegółowe rozwiązania, mógłbyś podzielić się: aktualnym przebiegiem twojego Sebringa, kiedy po raz pierwszy pojawiły się te objawy, wszelkimi niedawnymi pracami wykonanymi przy silniku, czy samochód częściej gaśnie, gdy silnik jest zimny czy ciepły? Te informacje pomogłyby ustalić, czy masz do czynienia z tą samą przyczyną, czy potencjalnie czymś innym. Należy pamiętać, że dalsza jazda z tymi objawami może prowadzić do poważniejszych uszkodzeń silnika, więc szybka wizyta w warsztacie byłaby rozsądna.
(Przetłumaczone z Angielski)