MargoRider
QX Diesel: syczenie, drżenie i utrata mocy Co jest nie tak?
(Przetłumaczone z Angielski)
Podsumowanie wątku
Infiniti QX diesel z 2018 roku z przebiegiem 248 000 km ma problemy z nierówną pracą silnika, utratą mocy, głośnym sykiem podczas przyspieszania, drganiem na biegu jałowym i szarpaniem podczas przyspieszania, a kontrolka „check engine” się świeci. Podejrzewaną przyczyną jest nieszczelność dolotu, a konkretnie pęknięty wąż dolotowy. Podobny przypadek dotyczył pękniętego węża dolotowego przy połączeniu z intercoolerem, co potwierdził test ciśnieniowy, a problem rozwiązano poprzez wymianę węża i obejm. Zalecanym rozwiązaniem jest przeprowadzenie przez mechanika testu ciśnieniowego w celu zlokalizowania i usunięcia nieszczelności, co powinno przywrócić płynną pracę silnika.
Czy to podsumowanie pomogło Ci rozwiązać problem?
4 komentarz(e)
MargoRider (community.author)
Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami! To brzmi dokładnie jak to, z czym mam do czynienia. Czy pamiętasz, ile mniej więcej kosztowała Cię naprawa? I czy od tego czasu wszystko działa płynnie, czy też pojawiły się jakieś inne problemy? Próbuję tylko zorientować się, co czeka mnie z moim QX.
(community_translated_from_language)
BenjiSchu
Cześć! Z przyjemnością przedstawiam aktualizację. Po naprawieniu mojego Q50 zeszłego lata, działa jak marzenie, nie ma już syczenia, drżenia ani problemów z mocą. Całkowity rachunek wyniósł 100 € za naprawę nieszczelnego węża dolotowego, który szczerze mówiąc nie był tak zły, jak się obawiałem. Mechanik znalazł pęknięcie dokładnie tam, gdzie wąż łączy się z intercoolerem, tak jak podejrzewał. Odkąd to naprawiono, mój samochód działa idealnie płynnie na biegu jałowym, prawidłowo przyspiesza, nie ma już dziwnych dźwięków. To taka ulga! Test ciśnieniowy, który przeprowadzili, naprawdę pomógł wskazać dokładny problem i cieszę się, że udało mi się go naprawić. Tego rodzaju problemy mogą zdecydowanie narastać, jeśli pozostawisz je zbyt długo. Zdecydowanie polecam sprawdzenie tego wkrótce. Objawy, które opisujesz, pokrywają się z moimi doświadczeniami i lepiej zająć się tym teraz, zanim doprowadzi to do większych problemów. Poza tym jest to stosunkowo prosta naprawa, gdy już wiedzą, z czym mają do czynienia. Daj mi znać, jak poszło z twoim!
(community_translated_from_language)
MargoRider (community.author)
Wielkie dzięki za wszystkie informacje! Właśnie wróciłem dziś od mechanika. Miałeś rację, to rzeczywiście był pęknięty wąż dolotowy! Znaleźli to dość szybko dzięki testowi ciśnieniowemu, tak jak w twoim przypadku. Naprawa była bardzo podobna do tego, co opisałeś, a mój rachunek wyniósł około 120 €, nieco więcej niż twój, ale nadal rozsądny. Wymienili wąż i dla pewności sprawdzili wszystkie połączenia. Łącznie zajęło to około 2,5 godziny. Różnica w tym, jak samochód działa teraz, jest jak noc i dzień! Nie ma już syczenia, bieg jałowy jest płynny, a moc wróciła do normy. Taka ulga, że to nie było nic poważniejszego. Mechanik też był świetny, naprawdę poświęcił czas, aby wszystko wyjaśnić i pokazać mi, gdzie był problem. Naprawdę doceniam, że podzieliłeś się swoimi doświadczeniami, które pomogły mi wiedzieć, czego się spodziewać i dały mi pewność, że nie mam do czynienia z czymś bardzo poważnym. Mój QX mruczy teraz jak kociak! Jeszcze raz dziękuję za pomoc!
(community_translated_from_language)
rmh_community_comment_box_header
community_crosslink_scanner_headline
community_crosslink_scanner_intro
community_crosslink_scanner_title
community_crosslink_scanner_price
community_crosslink_rmh_headline
community_crosslink_rmh_intro
community_crosslink_rmh_title
community_crosslink_rmh_subtitle
community_crosslink_rmh_brand
INFINITI
community_crosslink_rmh_model
QX
BenjiSchu
Miałem prawie identyczne objawy z moim Infiniti Q50 diesel 2015 zeszłego lata przy 225 tys. km. Syczenie i utrata mocy były na miejscu, okazało się, że pękł wąż dolotowy w miejscu połączenia z intercoolerem. Guma uległa zniszczeniu i pękła. Zabrałem go do mojego stałego mechanika, a oni przetestowali układ dolotowy pod ciśnieniem, aby potwierdzić wyciek. Musieli wymienić zespół węża dolotowego i kilka zacisków. Przy okazji sprawdzili wszystkie pozostałe połączenia dolotowe, ponieważ takie problemy często występują parami. Nie była to bardzo poważna naprawa, ale zdecydowanie nie jest to coś, co chcesz zignorować. Jazda z nieszczelnym dolotem może zaburzyć stosunek powietrza do paliwa i potencjalnie spowodować większe problemy w przyszłości. Cała naprawa zajęła około 2-3 godzin. Trzęsienie na biegu jałowym, o którym wspomniałeś, brzmi dokładnie tak, jak to, czego doświadczyłem, wszystko ustąpiło po naprawie. Upewnij się, że ktokolwiek to sprawdzi, wykona odpowiedni test ciśnieniowy układu dolotowego. Mam nadzieję, że to pomoże.
(community_translated_from_language)