100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

wernerhunter9

Słaba bateria i migające światła w Skodzie Scala

Jestem na skraju wytrzymałości! Moja Skoda Scala z 2021 roku z silnikiem benzynowym sprawia mi kłopoty. Przebieg wynosi 161923 km. Akumulator wydaje się słaby podczas rozruchu – jakby miał problemy. Obserwuję też słabe lub migające światła, szczególnie na biegu jałowym. Podejrzewam wadliwy czujnik akumulatora, ale kto wie? Przeprowadziłem podstawową konserwację akumulatora, sprawdziłem połączenia itp. Czy to czujnik akumulatora? Jakie są Twoje przemyślenia na temat stanu akumulatora przy takich objawach?

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

felixschmidt64

Słaba bateria i migające światła w Scali, co? Brzmi znajomo. Miałem podobne objawy w mojej Scali – chociaż nie zrobiłem jeszcze tylu kilometrów co ty, mam skromne 90000 km. Sprawdzałeś napięcie baterii miernikiem, gdy silnik jest wyłączony i podczas pracy? Jestem ciekaw, czy to zgadza się z tym, co ja przeżyłem.

(Przetłumaczone z Angielski)

wernerhunter9 (Autor)

Dobrze, więc napięcie akumulatora, mówisz? Jakie odczyty otrzymywałeś w swojej Skodzie Scala, zanim zorientowałeś się, że to czujnik akumulatora? I czy zauważyłeś jakieś szczególne warunki jazdy, które pogarszały objawy? Próbuję wykluczyć inne możliwości, zanim wydam pieniądze na nowy czujnik.

(Przetłumaczone z Angielski)

felixschmidt64

Tak, napięcie akumulatora było bardzo zmienne – niższe niż normalnie, gdy silnik był wyłączony, i nie ładował się prawidłowo, gdy silnik pracował. To rzeczywiście był czujnik akumulatora, który powodował problem, potwierdzony diagnostyką w warsztacie. Przy takim przebiegu twojej Scali i takich objawach, skłaniałbym się ku wadliwemu czujnikowi. Szczerze mówiąc, w przypadku problemów elektrycznych, często najlepiej jest udać się do warsztatu z odpowiednimi narzędziami diagnostycznymi. Oni na pewno zlokalizują usterkę.

(Przetłumaczone z Angielski)

wernerhunter9 (Autor)

Dzięki za potwierdzenie moich podejrzeń! Zabrałem go do lokalnego warsztatu, przeprowadzili testy baterii i potwierdzili, że czujnik baterii był rzeczywiście uszkodzony. Wymienili go i wszystko wróciło do normy! Kosztowało mnie to 315€, trochę drogo, ale warto było dla świętego spokoju. Doceniam poradę!

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: