100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

Carly Community

lilianice1

Syczenie 4Runner i zużycie paliwa

Mam Toyotę 4Runner z 2000 roku z silnikiem benzynowym, z przebiegiem zaledwie 56994 km. Ostatnio zauważyłem, że moje zużycie paliwa wzrosło. Ponadto kontrolka silnika cały czas się zapala i słychać głośny syk podczas przyspieszania. Czy to może być wyciek w układzie dolotowym powietrza?

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

marvinlehmann1

Też mam 4Runnera, choć nie model z 2000 roku. Twoje objawy bardzo przypominają to, co miałem, gdy mój wąż dolotowy miał wyciek. Sprawdź okolice kolektora dolotowego i przepustnicy, zwłaszcza połączenia węży. Wyciek w tym miejscu z pewnością spowoduje większe zużycie paliwa, włączy kontrolkę silnika i wyda syczący dźwięk. Czy próbowałeś szukać pęknięć lub luźnych połączeń?

(Przetłumaczone z Angielski)

lilianice1 (Autor)

Dzięki za radę! Nie jestem zbyt obeznany z mechaniką. Czy mógłbyś wyjaśnić, gdzie dokładnie powinienem szukać tego węża dolotowego i czy są jakieś proste sposoby sprawdzenia, czy nie ma wycieku? Na przykład, czy mogę na niego coś spryskać?

(Przetłumaczone z Angielski)

marvinlehmann1

Dobrze, wąż dolotowy zwykle biegnie od obudowy filtra powietrza do korpusu przepustnicy, który jest zamontowany na kolektorze dolotowym. Wizualnie sprawdź wąż pod kątem pęknięć. Jeśli chodzi o wykrywanie wycieków, nie polecałbym niczego rozpylać, chyba że jest to specjalnie do tego przeznaczone. Szczerze mówiąc, biorąc pod uwagę kontrolkę silnika i syczenie, sugerowałbym zabranie go do zaufanego mechanika. Mogą oni przeprowadzić odpowiedni test dymny, aby zlokalizować wyciek i uniknąć potencjalnych wypadków zapłonu silnika.

(Przetłumaczone z Angielski)

lilianice1 (Autor)

Jeszcze raz dziękuję za pomoc i radę! Skorzystałem z Twojej sugestii i zaniosłem to do mechanika. Okazało się, że rzeczywiście to wąż dolotowy przeciekał, tak jak podejrzewałeś. Naprawa kosztowała 100 €. Bardzo doceniam, że wskazałeś mi właściwy kierunek!

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: