100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

M4Florian

Szukam porady: Nissan Murano 2016 z problemami z przepustnicą i nierówną pracą na biegu jałowym

Hej, ludziska! Trochę się stresuję z powodu mojego Nissana Murano z 2016 roku (benzyna, około 123 888 km na liczniku). Auto zaczęło szwankować; trzęsie się na biegu jałowym, zapaliła się kontrolka "Check Engine", a przy przyspieszaniu szarpie. Ostatnio miałem kiepskie doświadczenia z mechanikiem, więc pomyślałem, że sprawdzę, czy ktoś z was miał podobny problem. Podejrzewam, że może być problem z przepustnicą... jakieś pomysły? Jakie były wasze doświadczenia z mechanikami w takich sprawach? Każda informacja będzie bardzo pomocna. Dzięki!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

4 komentarz(e)

HenkelRider

Hej, wpadłem również na podobny problem z moim Nissanem Pathfinderem z 2013 roku (również benzynowym). Ten bugger sprawiał mi piekło podczas przyspieszania, trzęsąc się jak dziki koń i miał migającą lampkę kontrolną silnika. Okazało się, że rzeczywiście był to moduł pedału przyspieszenia. Elektronika wewnątrz była uszkodzona, co powodowało drżenie i szarpanie podczas przyspieszania. W warsztacie ujawniono, że jest to dość ważne zadanie, ponieważ bezpośrednio wpływa na interakcję i reakcję samochodu na przyspieszenie. To nie jest codzienna wymiana opon lub oleju, to trochę poważniejsza sprawa. Wymienili cały moduł i przeprowadzili ponowną kalibrację na miejscu. Po tym samochód działał gładko jak jedwab, bez wstrząsów i szarpnięć oraz bez dramatu z kontrolką silnika. Jeśli objawy są podobne, zdecydowanie polecam sprawdzenie modułu pedału przyspieszenia. Powodzenia!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

M4Florian (Autor)

Hej tam, uderzyłeś w nerw - brzmi jak déjà vu. Mój Nissan Murano z '15 roku przyprawiał mnie o podobne bóle głowy - drżenie na biegu jałowym, nawiedzająca kontrolka check engine i cała reszta. Porównując notatki, wygląda na to, że miałem do czynienia z wadliwym modułem pedału przyspieszenia, identycznym jak w Twoim przypadku. Mam przyzwoity warsztat, aby go wymienić i dostroić wszystko, i Voila! Od tamtej pory jest gładki jak pupcia niemowlaka. Ale nie pamiętam, ile zapłaciłem za naprawę - pamiętasz, ile cię to kosztowało? Po prostu jestem ciekawy, czy dostałem surową ofertę. I czy od czasu wymiany pojawiło się coś jeszcze? Mam nadzieję, że nie mamy tu do czynienia z czymś więcej niż tylko jednym kucykiem. Dzięki za podzielenie się! Jestem bardzo wdzięczny.

(Przetłumaczone z Niemiecki)

HenkelRider

Hej, mogę całkowicie odnieść się do uczucia déjà vu - brzmi to tak, jakby oba nasze Murano z pewnością miały niezłą zabawę w doprowadzaniu nas do szaleństwa! Jeśli chodzi o koszty, musiałem wyłożyć 265 € za całą przygodę z wymianą i kalibracją modułu pedału przyspieszenia. Drogie, tak, ale całkowicie tego warte, biorąc pod uwagę spokój ducha, który nastąpił. Jeśli chodzi o jakiekolwiek nowe problemy pojawiające się po naprawie, cóż, jak dotąd żadnych. Po tym, jak wyzerowali przepustnicę i naprawili ją, od tego czasu nie doświadczyłem już żadnych upiornych zachowań samochodu. Od tego czasu wszystko jest w porządku. Trzymajcie więc kciuki, aby i Wasz samochód nadal zachowywał się jak należy! Życzę płynnej i wolnej od wstrząsów jazdy!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

M4Florian (Autor)

Witaj, twoje słowa to muzyka dla moich uszu! Wydałem prawie taką samą kwotę - 270 euro. Muszę powiedzieć, że czuję ulgę, wiedząc, że to nie było zdzierstwo. Pocieszające jest również to, że nie miałeś żadnych problemów od czasu naprawy. Mam nadzieję, że moja mała bestia też pozostanie oswojona! Trzymam kciuki! Dziękuję za informacje, były naprawdę pomocne. Oby nasze samochody pozostały bezproblemowe! Życzę powodzenia i spokojnej jazdy. Dzięki!

(Przetłumaczone z Niemiecki)

Dołącz do dyskusji już teraz: