maja_baumann1
Tajemnica czujnika TPMS w BMW serii 5: Ostrzeżenie wciąż aktualne
(Przetłumaczone z Angielski)
Podsumowanie wątku
Początkowy problem polegał na uporczywych ostrzeżeniach o niskim ciśnieniu w oponach i komunikatach o błędach w BMW serii 5 z 2009 roku, mimo sprawdzania ciśnienia w oponach. Podejrzewaną przyczyną był wadliwy czujnik ciśnienia w oponach. Podobny problem został rozwiązany poprzez wymianę rozładowanych baterii w czujnikach TPMS, które zazwyczaj działają 5-7 lat. Zaproponowanym rozwiązaniem było sprawdzenie i ewentualna wymiana czujników, ponieważ są one kluczowe dla bezpieczeństwa i efektywności paliwowej. Po zastosowaniu się do tej rady, problem został rozwiązany poprzez wymianę dwóch wadliwych czujników, usunięcie ostrzeżeń i przywrócenie normalnej funkcji.
Czy to podsumowanie pomogło Ci rozwiązać problem?
4 komentarz(e)
maja_baumann1 (community.author)
Dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami! Miałem prawie dokładnie ten sam problem z czujnikami TPMS na początku tego roku. Nie pamiętam, czy wspomniałeś o kosztach, ile ostatecznie zapłaciłeś za pełną wymianę czujnika? Ponadto, czy wszystko działa dobrze od czasu naprawy, czy też zauważyłeś jakieś inne dziwactwa? Zastanawiam się tylko, czy powinienem spodziewać się jakichkolwiek powiązanych problemów.
(community_translated_from_language)
andreas_schmidt25
Jeszcze raz cześć! Cieszę się, że mogłem pomóc. Tak, załatwiłem sprawę TPMS w warsztacie, kosztowało mnie 280 €, aby naprawić wadliwą baterię czujnika. Dużo taniej niż się początkowo obawiałem! Mechanik powiedział mi, że głównym problemem była tylko rozładowana bateria w jednym z czujników, więc nie musieli wymieniać wszystkich czterech, jak początkowo myślałem. Wszystko działa idealnie od czasu naprawy, nie ma już żadnych nietypowych lampek ostrzegawczych ani komunikatów o błędach na desce rozdzielczej. To taka ulga nie mieć już tych irytujących alertów! Samochód działa teraz tak, jak powinien. Nie zauważyłem żadnych innych dziwactw ani powiązanych kwestii. Z tego, co powiedział mi mechanik, po prawidłowym naprawieniu tych czujników zwykle pozostają one bezproblemowe przez kilka lat. Po prostu kontroluj ciśnienie w oponach jak zwykle i powinno być dobrze. Te BMW są całkiem solidne, gdy tylko uporządkuje się te małe elektroniczne drobiazgi!
(community_translated_from_language)
maja_baumann1 (community.author)
Dzięki za świetne informacje! Ugryzłem kulę i wczoraj zabrałem samochód do mechanika. Okazało się, że miałeś rację, to był tylko wadliwy czujnik. Mechanik stwierdził, że trzeba wymienić dwa czujniki, a całość kosztowała mnie 320 €. Trochę więcej niż zapłaciłeś, ale i tak lepiej niż się spodziewałem. Zabawne było to, że mechanik zaczął pracować. Upuścił jeden ze starych czujników i dosłownie rozpadł mu się w rękach! Chyba zdecydowanie nadszedł czas na wymianę. Cała praca zajęła tylko około 45 minut, a oni nawet dorzucili bezpłatną kontrolę diagnostyczną. Na desce rozdzielczej w końcu nie ma tych irytujących lampek ostrzegawczych, a samochód działa teraz idealnie. Co za ulga! Szczerze mówiąc, martwiłem się, że może to być coś poważniejszego, więc jestem bardzo zadowolony z tego, jak to się skończyło. Naprawdę się cieszę, że nie odkładałem tego dłużej. Jeszcze raz dziękuję za popchnięcie mnie we właściwym kierunku!
(community_translated_from_language)
rmh_community_comment_box_header
community_crosslink_scanner_headline
community_crosslink_scanner_intro
community_crosslink_scanner_title
community_crosslink_scanner_price
community_crosslink_rmh_headline
community_crosslink_rmh_intro
community_crosslink_rmh_title
community_crosslink_rmh_subtitle
community_crosslink_rmh_brand
BMW
community_crosslink_rmh_model
5
andreas_schmidt25
W zeszłym miesiącu miałem ten sam problem w moim BMW serii 3 Diesel z 2012 roku. System monitorowania ciśnienia w oponach (TPMS) wyświetlał nietypowe ostrzeżenia. Po sprawdzeniu za pomocą mojego narzędzia diagnostycznego okazało się, że baterie czujnika były wyczerpane. Baterie te zazwyczaj wytrzymują 5-7 lat, więc nie było to nic niespodziewanego. Naprawiłem to w warsztacie, musieli wymienić wszystkie cztery czujniki TPMS. Nie był to poważny problem mechaniczny, po prostu regularna konserwacja. Praca zajęła około godziny, a także przeprogramowali nowe czujniki, aby zsynchronizować je z komputerem samochodu. Przy okazji okazało się, że jeden czujnik jest uszkodzony, a nie tylko martwy. Jeśli otrzymujesz kody błędów, warto je wkrótce sprawdzić. Czujniki te pomagają monitorować ciśnienie w oponach, co jest ważne dla bezpieczeństwa i oszczędności paliwa. Lepiej zająć się tym teraz, niż czekać, aż pojawią się kolejne problemy.
(community_translated_from_language)