emildunkel1
VW Lupo Diesel: Spadek ciśnienia w DPF powodujący utratę mocy
(Przetłumaczone z Angielski)
Podsumowanie wątku
VW Lupo 2004 diesel doświadczał utraty mocy, świecenia się lampek ostrzegawczych i nadmiernego dymienia z rury wydechowej, prawdopodobnie z powodu niskiego ciśnienia w filtrze cząstek stałych (DPF). Przyczyną okazał się wadliwy czujnik ciśnienia spalin i częściowo zatkany DPF. Rozwiązania obejmowały wymianę czujnika, czyszczenie DPF i przeprowadzenie wymuszonej regeneracji DPF. Po naprawach w specjalistycznym warsztacie, osiągi samochodu znacznie się poprawiły, bez dalszych zgłaszanych problemów. Prawidłowa diagnostyka przeprowadzona przez specjalistę od silników Diesla była kluczowa dla skutecznego rozwiązania problemu.
Czy to podsumowanie pomogło Ci rozwiązać problem?
4 komentarz(e)
emildunkel1 (community.author)
Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem z VW Polo. Twoje objawy brzmią dokładnie tak, jak te, z którymi się zmagałem. Jestem tylko ciekaw, czy pamiętasz mniej więcej ile zapłaciłeś za wszystkie te naprawy? Moja Lupo nadal pokazuje ostrzeżenia o niskim ciśnieniu i zmniejszonej mocy po podstawowym serwisie, więc mogę potrzebować podobnych napraw. Czy wszystko działa poprawnie od czasu naprawy, czy zauważyłeś jakieś inne problemy z układem wydechowym diesla?
(community_translated_from_language)
heinzwagner8
Od czasu naprawy wszystko działa idealnie, bez problemów z spalinami diesla ani świateł ostrzegawczych. Problem niskiego ciśnienia w filtrze cząstek stałych został całkowicie rozwiązany po wymianie wadliwego czujnika ciśnienia spalin. Całkowity koszt naprawy wyniósł 245€, co obejmowało zarówno części, jak i robociznę. To może wydawać się drogie, ale biorąc pod uwagę alternatywę całkowitej awarii DPF, warto było szybko rozwiązać problem. System kontroli emisji spalin działa teraz zgodnie z przeznaczeniem, z prawidłowymi cyklami regeneracji i bez problemów ze zmniejszoną mocą. Samochód działa niezawodnie od kilku miesięcy bez powtarzających się usterek układu wydechowego. Pełna moc została przywrócona natychmiast po naprawie, a zużycie paliwa powróciło do normalnego poziomu. Jeśli Twój Lupo wykazuje podobne objawy, sprawdzenie czujnika ciśnienia byłoby dobrym punktem wyjścia.
(community_translated_from_language)
emildunkel1 (community.author)
Dzięki za radę. W końcu naprawiłem swojego Lupo w zeszłym tygodniu w warsztacie specjalizującym się w silnikach Diesla. Znalazli zarówno wadliwy czujnik ciśnienia, jak i częściowo zatkany filtr cząstek stałych (DPF), co powodowało problemy z kontrolą emisji. Całkowity koszt naprawy wyniósł 320€, w tym: nowy czujnik ciśnienia, profesjonalne czyszczenie DPF, diagnostyka systemu, koszty robocizny. Różnica w osiągach jest niezwykła. Nie ma już żadnych lampek ostrzegawczych, moc powróciła do normy, a nadmierny dym całkowicie zniknął. Regeneracja DPF działa teraz prawidłowo, zgodnie z raportem diagnostycznym mechaników. Najlepszą decyzją było skorzystanie z warsztatu specjalistycznego. Rzeczywiście poświęcili czas na prawidłową diagnozę problemów ze zmniejszoną mocą, zamiast wykonywać tylko podstawowy serwis. Po 500 km jazdy wszystko nadal działa idealnie bez żadnych problemów z silnikiem Diesla. Każdemu, kto ma podobne objawy, polecam przeprowadzenie odpowiedniej diagnostyki przez specjalistę od silników Diesla – warto ponieść początkowy koszt konsultacji. Próba zaoszczędzenia pieniędzy na podstawowym serwisie ostatecznie kosztowała mnie więcej w dłuższej perspektywie.
(community_translated_from_language)
rmh_community_comment_box_header
community_crosslink_scanner_headline
community_crosslink_scanner_intro
community_crosslink_scanner_title
community_crosslink_scanner_price
community_crosslink_rmh_headline
community_crosslink_rmh_intro
community_crosslink_rmh_title
community_crosslink_rmh_subtitle
community_crosslink_rmh_brand
VW
community_crosslink_rmh_model
LUPO
heinzwagner8
Miałem podobne problemy z moim VW Polo TDI z 2007 roku. Objawy dokładnie odpowiadają temu, czego doświadczyłem: zmniejszona moc, nadmierny dym i lampki ostrzegawcze związane z układem wydechowym. Przyczyną był wadliwy czujnik ciśnienia spalin, który powodował problemy z filtrem cząstek stałych (DPF) i nieprawidłowe cykle regeneracji DPF. System kontroli emisji otrzymywał zasadniczo fałszywe odczyty, prowadząc do niepełnego spalania zebranego sadzy. Naprawa obejmowała: wymianę wadliwego czujnika ciśnienia, czyszczenie filtra DPF, wymuszoną regenerację DPF, aktualizację oprogramowania sterującego silnikiem. Był to poważny problem wymagający natychmiastowej uwagi, ponieważ dalsza jazda z tymi objawami grozi trwałymi uszkodzeniami DPF i dalszym spadkiem mocy. Cała naprawa trwała około 6 godzin w warsztacie. Po naprawie samochód wrócił do normalnej wydajności, nie było już dymu, moc została przywrócona, a lampki ostrzegawcze zgasły. Układ wydechowy działał prawidłowo od tego czasu, bez powtarzających się problemów z DPF przez kolejne 40 000 km. Certyfikowany specjalista od silników Diesla powinien prawidłowo zdiagnozować problem za pomocą sprzętu diagnostycznego, aby potwierdzić dokładne kody błędów przed rozpoczęciem napraw.
(community_translated_from_language)