100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

amelie_schulze1

Chłodziwo w Nivus TSI tajemniczo znika pomimo dolewek

Mój Nivus zaczął wyświetlać kontrolkę check engine wczoraj. Poziom płynu chłodzącego w zbiorniczku cały czas spada, mimo że regularnie go uzupełniam. Samochód w pozostałych aspektach jeździ dobrze, nie ma oznak przegrzewania się silnika ani widocznych wycieków. Przy przebiegu 76757 km, ostatnia wizyta u mechanika była niezadowalająca i kosztowna. Czy ktoś miał podobne problemy z płynem chłodzącym w swoim 2020 1.0 TSI? Szukam rekomendacji dotyczących zidentyfikowania problemu zanim wrócę do warsztatu.

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

miawinkler1

Problem z ubytkiem płynu chłodzącego w połączeniu z zaświeconą kontrolką silnika brzmi podobnie do tego, co wydarzyło się z moim T-Crossem 1.0 TSI z 2017 roku w zeszłym roku. Objawy idealnie pasują: poziom płynu chłodzącego w zbiorniczku spada bez widocznych wycieków. Po kontroli okazało się, że uszczelka głowicy cylindrów ulegała wewnętrznej awarii, umożliwiając przedostawanie się płynu chłodzącego do komory spalania w niewielkich ilościach. To wyjaśnia, dlaczego nie było widocznych wycieków pod samochodem. Mechanik wykrył problem, przeprowadzając test kompresji i używając testera ciśnienia układu chłodzenia. Kluczowe oznaki wskazujące na poważny problem: stopniowa utrata płynu chłodzącego bez zewnętrznych wycieków, lekko słodkawy zapach z rury wydechowej, niewielki biały dym podczas zimnego rozruchu. Zbiornik wyrównawczy i węże chłodnicy zostały również sprawdzone podczas diagnostyki, ale działały prawidłowo. Ten typ wewnętrznego wycieku wymaga natychmiastowej uwagi, ponieważ może prowadzić do poważnego przegrzania silnika, jeśli pozostanie niezauważony. Zazwyczaj jest to poważna naprawa wymagająca częściowego demontażu silnika. Zdecydowanie polecam profesjonalną diagnozę w specjalistycznym warsztacie VAG, zamiast ciągłego dolewania płynu chłodzącego.

(Przetłumaczone z Angielski)

amelie_schulze1 (Autor)

Dzięki za podzielenie się swoim doświadczeniem. W zeszłe lato miałem prawie identyczne objawy w moim VW. Od wymiany uszczelki głowicy nie straciłem ani kropli płynu chłodzącego, a kontrolka „check engine” już się nie zapaliła. Wentylator chłodnicy i cyrkulacja płynu chłodzącego działają teraz perfekcyjnie. Czy już to naprawiłeś? Dobrze byłoby wiedzieć, jaki był ostateczny koszt w twoim przypadku i czy później napotkałeś jakieś inne problemy.

(Przetłumaczone z Angielski)

miawinkler1

Cieszę się, że naprawa się udała. Tak, ja też naprawiłem swój samochód. Okazało się, że mój problem był znacznie prostszy niż uszkodzona uszczelka głowicy. Mechanik znalazł wadliwe połączenie czujnika, które powodowało zapalanie się kontrolki „check engine” i błędne odczyty poziomu płynu chłodzącego. Wyciek płynu chłodzącego został zlokalizowany w luźnym połączeniu przewodu, a nie w rzeczywistej awarii systemu. Całkowity koszt naprawy wyniósł 95€ za naprawę problemu z połączeniem. Od czasu naprawy poziom płynu chłodzącego pozostaje stabilny, a układ chłodzenia silnika działa idealnie. W miesiącach po naprawie nie pojawiły się żadne przegrzania silnika ani lampki ostrzegawcze. To doświadczenie pokazuje, dlaczego prawidłowa diagnoza jest kluczowa. To, co wydawało się potencjalną awarią uszczelki głowicy, okazało się prostą naprawą elektryczną. Mechanik sprawdził również przewody chłodnicy i korek wlewu podczas kontroli, ale te elementy były w dobrym stanie.

(Przetłumaczone z Angielski)

amelie_schulze1 (Autor)

Po przeczytaniu o podobnych doświadczeniach, zawiozłem swój samochód do innego mechanika, specjalizującego się w silnikach VW. Diagnostyka wykazała wadliwą pompę wody, a nie uszczelkę głowicy, jak początkowo podejrzewano. Odkryli obecność kieszeni powietrznych w układzie chłodzenia spowodowanych wadliwą pompą. Naprawa kosztowała 450€, w tym części i robociznę. Od naprawy w zeszłym miesiącu poziom płynu chłodzącego pozostaje stabilny, a kontrolka „check engine” zgasła. Wentylator chłodnicy pracuje teraz normalnie, a silnik utrzymuje odpowiednią temperaturę. Znacznie lepsze doświadczenie niż podczas mojej poprzedniej wizyty w warsztacie. To pokazuje, jak ważne jest uzyskanie dokładnej diagnozy, a nie tylko dolewanie płynów i nadzieja na najlepsze.

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: