100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

henrymaier64

Problem elektryczny Renault Modus

Doświadczam problemu elektrycznego z moim Renault Modus diesel z 2008 roku (40 294 km). Ma problemy z uruchomieniem i podejrzewam, że jest to związane z "Terminalem 30 ciągłym plus przerwany". Czy może to być spowodowane mocno rozładowanym lub uszkodzonym akumulatorem, który być może wpływa na wiązkę przewodów lub rozrusznik? Jakieś porady dotyczące sprawdzania skrzynki bezpieczników lub oceny spadku napięcia w zasilaniu?

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

josephmoeller1

Miałem coś podobnego z moim Modusem. Czy sprawdziłeś wiązkę przewodów pod kątem korozji lub uszkodzeń? Z mojego doświadczenia może to być coś tak prostego jak luźne połączenie, ale może też być tak, że rozrusznik pobiera zbyt dużo mocy. Warto sprawdzić obie rzeczy. Czy sprawdziłeś akumulator?

(Przetłumaczone z Angielski)

henrymaier64 (Autor)

Dzięki za informację! Kiedy miałeś ten problem, czy objawiał się on również jako problem przerywany, czy też uruchomienie było stale trudne? Dziwna rzecz polega na tym, że nie dzieje się to za każdym razem, dlatego podejrzewałem luźne połączenie. Jak dokładnie sprawdzałeś te elementy?

(Przetłumaczone z Angielski)

josephmoeller1

Ach, przerywana natura jest kluczowa! Mój też zaczął przerywać. Nie jestem ekspertem, ale radziłbym nie majstrować za dużo. Rozwiązywanie problemów bez odpowiednich narzędzi może być uciążliwe i prowadzić do dalszych problemów. Biorąc pod uwagę twoje objawy i przerywany charakter, polecam zabranie go do niezawodnego warsztatu w celu postawienia właściwej diagnozy. Oszczędzi ci to czasu i kłopotów w dłuższej perspektywie.

(Przetłumaczone z Angielski)

henrymaier64 (Autor)

Bardzo dziękuję za radę! Wygląda na to, że to przerasta moje możliwości. Skorzystam z Twojej sugestii i zaniosę to do warsztatu. Okazało się, że akumulator był wadliwy, ale wiązka przewodów również wymagała naprawy. Kosztowało mnie 290€, ale przynajmniej znowu działa płynnie.

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: