Carly Community
piablade9
VW Polo TDI: Czarny dym + utrata mocy wskazuje na PCV
(Przetłumaczone z Angielski)
4 komentarz(e)
piablade9 (Autor)
Dzięki za szczegółową odpowiedź. Właśnie sprawdziłem historię serwisową, ostatni przegląd był 2 miesiące temu przy 19750 km. Od tego czasu problem zaczął się pojawiać stopniowo. Brak innych świateł ostrzegawczych, a dym jest niebieskawy. Zużycie oleju wydaje się normalne na podstawie pomiarów bagnetem. Objawy zaworu wentylacji, które opisałeś, dokładnie odpowiadają temu, co przeżywam. Niewłaściwa praca na biegu jałowym jest szczególnie widoczna, gdy silnik jest ciepły. Naprawdę pomocne jest poznanie kosztów naprawy i konkretnych elementów, daje mi to jasny obraz tego, czego mogę się spodziewać w warsztacie.
(Przetłumaczone z Angielski)
emily_guenther15
Dzięki za podanie tych szczegółów. Niebieskawy dym i niestabilna praca na biegu jałowym na ciepłym silniku, w połączeniu z pojawieniem się objawów po ostatnim serwisie, silnie sugerują, że mamy do czynienia z tą samą usterką zaworu wentylacji skrzyni korbowej, którą sam doświadczyłem. W moim przypadku niebieskawy dym nasilił się w ciągu około 3 tygodni, zanim udało mi się to naprawić. Wyciek z zaworu doprowadzał do przedostawania się oparów oleju do układu dolotowego, powodując zarówno dym, jak i problemy z mocą. Wspomniana niestabilna praca na biegu jałowym jest szczególnie wymowna, moja również pogarszała się wraz ze wzrostem temperatury silnika. Naprawa mojego Golfa była prosta, ale zbyt długie czekanie doprowadziło do nagromadzenia się pozostałości oleju, co wymagało dodatkowego czyszczenia. Rozwiązanie problemu na wczesnym etapie pomaga uniknąć tej dodatkowej pracy. Ponieważ Twój przebieg jest stosunkowo niski, a konserwacja jest aktualna, prawdopodobnie potrzebujesz tylko wymiany zespołu zaworów, podobnie jak ja. Problemy z dymem i pracą na biegu jałowym powinny całkowicie ustąpić po naprawie. Biorąc pod uwagę identyczne objawy, spodziewaj się, że koszty naprawy będą podobne do tych, które ja zapłaciłem, czyli około 360 €. Pamiętaj, aby wspomnieć warsztatowi o stopniowym pojawianiu się objawów, ta informacja pomogła w moim przypadku wskazać problem z zaworem, w przeciwieństwie do innych potencjalnych przyczyn dymu podczas przyspieszania.
(Przetłumaczone z Angielski)
piablade9 (Autor)
Dziękuję za te doskonałe informacje na temat podobnego przypadku. Twoje objawy w Golfie TDI zdecydowanie pomagają potwierdzić to, z czym się borykam. Ponieważ moja historia serwisowa jest świeża, a przebieg stosunkowo niski, skupienie się na zaworze wentylacji ma idealny sens. Stopniowy rozwój objawów w moim przypadku pokrywa się z Twoim, zaczynając od niewielkiej utraty mocy i przechodząc do obecnego stanu z bardziej zauważalnym dymem podczas przyspieszania i niestabilnymi obrotami jałowymi. Wyciek wydaje się pogarszać, zwłaszcza gdy silnik jest ciepły. Umówię się na naprawę w tym tygodniu, zanim usterka spowoduje dodatkowe problemy lub nagromadzenie się osadów oleju w układzie dolotowym. Szacunkowy koszt 360 € daje mi solidny punkt odniesienia dla pracy. Na podstawie Twoich doświadczeń, wcześniejsza naprawa powinna zapobiec bardziej rozległym naprawom w przyszłości. Bardzo doceniam szczegółowe porównanie, które pomogło zidentyfikować ten konkretny problem. Potwierdzenie przez kogoś tej samej progresji objawów zdecydowanie wzmacnia moją pewność co do diagnozy i podejścia do naprawy.
(Przetłumaczone z Angielski)
Dołącz do dyskusji już teraz:
emily_guenther15
Napotkałem bardzo podobny problem z moim Volkswagenem Golfie TDI z 2006 roku. Objawy, które opisujesz, dokładnie odpowiadają temu, czego doświadczyłem, szczególnie dym podczas przyspieszania i szorstka praca na biegu jałowym. Po kilku początkowych samodzielnych sprawdzeniach, zleciłem diagnozę problemu w certyfikowanym warsztacie. Potwierdzili oni wadliwy system wentylacji skrzyni korbowej, który powodował zasysanie oleju do dolotu, prowadząc do problemów z emisją i utraty mocy, o której wspomniałeś. Naprawa polegała na wymianie kompletnego zespołu zaworu wentylacji skrzyni korbowej i wyczyszczeniu kolektora dolotowego. Całkowity koszt wyniósł 360€ wliczając części i robociznę. Od czasu naprawy, zarówno stabilność pracy na biegu jałowym, jak i emisja wróciły do normy, a silnik pracuje jak nowy. Zanim zasugeruję konkretne rozwiązania, mógłbyś podzielić się: aktualnym przebiegiem, historią ostatnich napraw i konserwacji, informacją czy zauważasz zużycie oleju, informacją czy świecą się jakieś inne lampki ostrzegawcze oprócz kontrolki „check engine”, kolorem dymu (czarny, niebieski lub biały). Te informacje pomogłyby ustalić, czy Twój problem jest identyczny z tym, którego doświadczyłem i czy możesz potrzebować dodatkowych napraw poza systemem wentylacji. Regularna konserwacja w tym obszarze zapobiega wielu problemom związanym z zaworami, ale gdy pojawiają się wycieki, wymagają one natychmiastowej uwagi, aby uniknąć poważniejszych problemów z silnikiem.
(Przetłumaczone z Angielski)