100% za darmo

Skaner nie jest potrzebny

Carly logo

MannyBayer

Panamera Diesel zimny rozruch i czarny dym, pomoc w sprawie świec żarowych

Hej wszystkim, mam pewne obawy dotyczące mojej Panamery Diesel '09 (134 tys. km). Świeci mi się kontrolka silnika i podczas przyspieszania pojawia się czarny dym. Samochód uruchamia się na zawsze na zimno i mam problemy z filtrem DPF i kontrolką przed żarzeniem. Jestem prawie pewien, że jest to związane ze świecami żarowymi, ale po złych doświadczeniach z moim poprzednim mechanikiem waham się, gdzie go zabrać. Czy ktoś miał do czynienia z podobnymi objawami? Jakieś rekomendacje niezawodnych mechaników, którzy naprawdę znają się na dieslach Porsche? Byłbym naprawdę wdzięczny za informacje o waszych doświadczeniach i kosztach naprawy. Z góry dzięki!

(Przetłumaczone z Angielski)

4 komentarz(e)

SBrandt19

Miałem podobne problemy z moim Cayenne Diesel 2012 jakiś czas temu. Objawy pasowały do twoich, powolny rozruch na zimno, czarny dym i lampki ostrzegawcze. Po rozwiązaniu problemu mechanicy znaleźli uszkodzoną wiązkę przewodów między jednostką sterującą żarzeniem a ECU. Przewody z czasem uległy uszkodzeniu, powodując niespójne sygnały do świec żarowych. Naprawę zlecono certyfikowanemu specjaliście Porsche. Naprawa obejmowała wymianę całej wiązki przewodów i przetestowanie wszystkich połączeń świec żarowych. Jest to poważne zadanie, które wymaga specjalnych narzędzi diagnostycznych i doświadczenia z systemami wysokoprężnymi Porsche. Problem może się pogorszyć, jeśli zostanie pozostawiony bez nadzoru i potencjalnie spowodować większe uszkodzenie układu świec żarowych lub ECU. Mój samochód pracował nierówno przez około tydzień, zanim zabrałem go do serwisu. Jeśli jesteś w takiej sytuacji, zdecydowanie polecam udanie się do certyfikowanego specjalisty Porsche, a nie do ogólnego mechanika. Z mojego doświadczenia wynika, że należy szukać warsztatu, który dysponuje odpowiednim sprzętem diagnostycznym do silników wysokoprężnych VAG, a w szczególności modeli Porsche.

(Przetłumaczone z Angielski)

MannyBayer (Autor)

Hej, dzięki za podzielenie się swoimi doświadczeniami! Mam teraz do czynienia z czymś naprawdę podobnym w mojej Panamerze. Pytanie, czy pamiętasz ile mniej więcej kosztowała Cię cała naprawa? I czy od tego czasu wszystko działa bez zarzutu, czy też pojawiły się jakieś inne elektryczne gremliny? Próbuję tylko zorientować się, na co mogę patrzeć pod względem kosztów i czy ta naprawa naprawdę rozwiązuje to na dobre.

(Przetłumaczone z Angielski)

SBrandt19

Hej tam! Chciałem tylko kontynuować, tak, naprawiłem moje Cayenne u specjalisty Porsche, o którym wspomniałem, i kosztowało mnie to 395 € za naprawę wiązki przewodów między jednostką sterującą żarzeniem a jednostką sterującą silnika. Mogę jednak powiedzieć, że było to warte każdego centa! Odkąd naprawili usterkę świec żarowych, mój samochód działa jak marzenie. Nie ma już problemów z zimnym rozruchem, czarnego dymu ani żadnych irytujących kontrolek ostrzegawczych. To naprawdę niesamowite, jaką różnicę robi prawidłowo działająca elektryka, moje Cayenne uruchamia się teraz natychmiast, nawet w te mroźne poranki, kiedy wcześniej miał trudności. I szczerze mówiąc, patrząc wstecz, cieszę się, że ugryzłem kulę i udałem się do odpowiedniego specjalisty Porsche, zamiast próbować zaoszczędzić kilka dolarów w zwykłym sklepie. Te silniki wysokoprężne to dość skomplikowane bestie i naprawdę potrzebujesz kogoś, kto wie, co robi. Zaufaj mi, kiedy już go posortujesz, od razu zauważysz różnicę. Od czasu naprawy nie pojawiła się ani jedna usterka elektryczna, a cała droga przebiegła gładko!

(Przetłumaczone z Angielski)

MannyBayer (Autor)

Wielkie dzięki za wszystkie szczegóły! Właśnie wróciłem od mechanika i co za ulga! Skorzystałem z Twojej rady i udałem się do specjalisty Porsche, okazało się, że miałeś rację co do wiązki przewodów. Mój był nieco droższy i kosztował 450 €, ponieważ musieli też wymienić kilka świec żarowych, ale szczerze mówiąc, był wart każdego grosza. Całe doświadczenie było o wiele lepsze niż u mojego ostatniego mechanika. Ci faceci dokładnie wiedzieli, co robią, mieli wszystkie odpowiednie narzędzia diagnostyczne i naprawili wszystko w ciągu zaledwie jednego dnia. Samochód działa teraz jak nowy, nie ma już czarnego dymu, uruchamia się natychmiast nawet na mrozie, a wszystkie te lampki ostrzegawcze w końcu zniknęły! Zabawne, jak coś takiego jak wadliwe okablowanie może powodować tak wiele problemów, prawda? Naprawdę doceniam, że podzieliłeś się swoim doświadczeniem, pomogło mi to podjąć właściwą decyzję, gdzie go zabrać. Jeśli ktoś jeszcze napotka podobne problemy ze swoim Porsche z silnikiem wysokoprężnym, zdecydowanie powinien udać się prosto do specjalisty. Nauczyłem się tej lekcji na własnej skórze, ale przynajmniej mam teraz niezawodnego mechanika, któremu mogę zaufać!

(Przetłumaczone z Angielski)

Dołącz do dyskusji już teraz: